|
Współodczuwanie - numer 52
Święto Drzewa Siódma edycja Święta Drzewa tuż, tuż Zapraszamy do udziału w 7. edycji Święta Drzewa. Podobnie jak w poprzednich latach uroczysta inauguracja programu odbędzie się w Warszawie.
W ubiegłym roku w stolicy Polski na dobry początek święta, zasadziliśmy w Parku im. Marszałka Rydza– Śmigłego trzy ozdobne jabłonki. Jak się okazało, kampania zapoczątkowana owocowymi drzewami przyniosła nadzwyczajne owoce – 73 700 zasadzonych nowych drzew! Liczba ta została dopisana do wyników Kampanii Miliarda Drzew dla Planety prowadzonej przez Program Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska (UNEP). W sumie w ubiegłorocznym programie wzięło udział 61 400 uczestników w Polsce i za granicą. W Islandii, Holandii, Hiszpanii, Anglii, Szkocji, Kolumbii i Stanach Zjednoczonych współpracownicy i przyjaciele Klubu Gaja posadzili 75 Drzew dla Pokoju. W naszym kraju takich drzew zasadzono 509.
Przyłączcie się!
Na stronie internetowej Klubu Gaja znajdziecie 20 powodów dla których warto sadzić drzewa. Oto niektóre z nich:
Wkrótce wszystkie współpracujące z nami placówki edukacyjne otrzymają materiały na temat Święta Drzewa, które pomogą w jego zrozumieniu i realizacji. Czekamy również na zgłoszenia kolejnych szkół, ośrodków i instytucji. Starajmy się angażować całe środowisko lokalne. Święto Drzewa jest programem edukacji ekologicznej, ale to nie oznacza, że trzeba zamknąć go w murach szkoły. Święto Drzewa jest dla każdego o czym świadczą działania laureatów nagrody Czarodziejskiego Drzewa z ubiegłego roku. Udało się zaangażować rodziców, dziadków, władze lokalne, administrację samorządową. Największą siłę stanowili leśnicy, przyłączając się do akcji w całym kraju. Dziękujemy za ten wysiłek, który dowodzi, że leśnik to nie tylko praca zawodowa, ale i pasja.
Święto Drzewa to także zbiórka i sprzedaż makulatury. Za zebrane w ten sposób pieniądze, przysyłane do Klubu Gaja, możemy systematycznie wykupywać konie, które z różnych względów są przeznaczane na rzeź. Czasem są to konie chore i stare, czasem pozbawione właściwej opieki, nierzadko uważane za niepotrzebne ze względu na jakieś defekty zdrowotne. Akcja Klubu Gaja Zbieraj makulaturę – ratuj konie prowadzona od ponad 10 lat to już blisko 40 uratowanych koni, dzięki placówkom edukacyjnym i różnego rodzaju instytucjom oraz firmom, które przyłączają się do działania.
Karta zgłoszenia do programu Święto Drzewa na stronie www.klubgaja.pl/swieto_drzewa/
W Polsce inauguracja 7. edycji Święta Drzewa dopiero przed nami, ale w Islandii, gdzie znajduje się główny zagraniczny parter programu – organizacja Skógræktarfélag Grindavíkur, stało się to już kilka miesięcy temu. W tym zimnym i tak różnym od Polski kraju czas wegetacji trwa tylko kilka miesięcy. Sadzenie drzew w październiku będzie już niemożliwe. Zimno i dokuczliwy wiatr nie pozwoliłyby drzewom na zakorzenienie i wzrost. Powtarzane w Islandii powiedzenie: Tam gdzie jest więcej niż dwa drzewa jest las dobrze oddaje sytuację w tym kraju, w którym drzew jest bardzo niewiele w porównaniu, na przykład, z Polską. Tym bardziej, pomimo tak uciążliwych warunków klimatycznych, Islandczycy są spragnieni drzew, a parter Klubu Gaja – Skógræktarfélag Grindavíkur (The Forest Nursrey Klub) zawiązał się głównie po to, by choćby tylko za pomocą prywatnych, niewielkich środków powiększać liczbę drzew w najbliższym regionie. Przystąpienie do polskiego projektu Święto Drzewa znacząco zmieniło sytuację. Idea cieszy się powszechnym zainteresowaniem, Skógræktarfélag Grindavíkur może liczyć na znacznie większe zrozumienie i współpracę niż dotychczas. Znakomitym środkiem promującym program okazał się informator o Święcie Drzewa wydany przez Klub Gaja w czterech językach, w tym w języku islandzkim. Wizyta studyjna Klubu Gaja w Grindaviku (22–29.06) pozwoliła na osobiste poznanie członków lokalnego samorządu, a także wielu osób i instytucji, które podjęły współpracę z Skógræktarfélag Grindavíkur właśnie ze względu na ideę adaptowanego z Polski Święta Drzewa.
Na inaugurację Święta Drzewa w Islandii Skógræktarfélag Grindavíkur zaprosił samorząd Grindaviku, dzieci i młodzież, a także dorosłych z lokalnego centrum twórczej aktywności społecznej. 23 czerwca po przyjeździe Klubu Gaja do Grindaviku, wspólnie posadziliśmy w tym mieście 640 drzew. Wcześniej Islandczycy skupieni wokół projektu sadzili drzewa w stolicy kraju – Rejkiawiku.
W Islandii szczególnie widoczna jest życzliwość jaką ofiaruje się komuś kto chce coś stworzyć, działać dla innych. – opowiada Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja. To niezwykły kraj, maleńka społeczność, która szczyci się nazwiskami wielkich pisarzy, filmowców, muzyków i sportowców. Większość Islandczyków, około 250 tys. mieszka w stolicy. Pozostałe 100 tys. rozproszone jest w miejscowościach na wybrzeżach wyspy. Jej środek jest zupełnie niezamieszkany, a w Islandii mówi się o nim „nigdzie”. To, co mnie uderzyło, to wielostronne umiejętności poszczególnych ludzi. Pewnego dnia zaczęliśmy rozmawiać z naszą gospodynią o mężczyźnie, który malował obok płot. Ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że ten człowiek nie jest zwykłym robotnikiem, ale wręcz przeciwnie! To znany w Islandii perkusista, profesjonalny nauczyciel muzyki, który zajmuje się także malowaniem płotów i jest to dla niego równie ważne, i dobre zajęcie. – mówi J. Bożek.
Podobnych przykładów było więcej, wśród nich artystka, która tworzy tkaniny własnoręcznie przygotowując potrzebny do nich len czy rybak, który rozwija swój talent muzyczny koncertując na harmonii. Wydaje się, że Islandia to kraina ludzi wrażliwych na wszelkie przejawy uzdolnień. Różnorodne zajęcia zmuszają do systematyczności, do działań i spotkań, które być może, są najlepszym lekarstwem na niebezpieczeństwo depresji wywoływanej w Islandii przez niezwykle ciężkie warunki klimatyczne.
Pobyt w Islandii był także okazją do spotkania z przyjacielem Klubu Gaja – ashokowcem, Orrim Vigfussonem. To znany islandzki obrońca łososia atlantyckiego, uhonorowany prestiżową nagrodą Goldmana, nazywaną Noblem dla obrońców środowiska. W ubiegłym roku Orri Vigfusson i Augusta Gisladottir z Skógræktarfélag Grindavíkur byli jednymi z gości specjalnych inauguracji 6. edycji Święta Drzewa w Warszawie.
Współpraca z Islandią może się dobrze rozwinąć, szczególnie w dziedzinie kultury, ponieważ na niej Islandczykom szczególnie zależy. Różnorodne działania i projekty Klubu Gaja, łączące działania społeczne ze sztuką spotkały się w Islandii z dużym zainteresowaniem.
Program edukacji ekologicznej Święto Drzewa trwa przez cały rok i adresowany jest do różnych grup społecznych. Ludzi na co dzień zainteresowanych własnymi sprawami, zabieganych i zmęczonych trudno jest namówić do chwili refleksji nad potrzebami środowiska naturalnego, nawet w obliczy zagrożenia poważnymi zmianami klimatycznymi. Okazuje się jednak, że wspaniałym środkiem do osiągnięcia takiego celu może być sztuka.
Komponowane z patyków i drewna postaci ludzi wokół wybranych prawdziwych drzew są zawsze chętnie podziwiane. Artyści Agnieszka Gradzik i Wiktor Szostalo, autorzy tych inscenizacji, tworzonych od kilku lat w różnych miejscach świata, w ramach akcji Tree hugger – Obrońcy drzew w lipcu, na zaproszenie Klubu Gaja i lokalnych władz, stworzyli swoją kompozycję w Kołobrzegu. Można powiedzieć, że jest to kontynuacja pomysłu jaki wraz z Klubem Gaja zaproponowali w Poznaniu podczas COP 14, na Międzynarodowej Konferencji Klimatycznej. Tym razem Samotne drzewo – Samotni ludzie pojawili się wokół starego buka (pomnika przyrody) w parku, w centrum Kołobrzegu.
W wydarzeniu wzięli udział: prezydent tego miasta, Janusz Gromek; starosta kołobrzeski, Artur Mackiewicz, Konsul Królestwa Danii w Poznaniu, Krystian Ziemski oraz partnerzy programu Święto Drzewa, liczna grupa mieszkańców i turystów. Szczególne znaczenia miała tutaj obecność duńskiego konsula, ponieważ przedsięwzięcie należy do działań na rzecz ochrony klimatu Od Konferencji Klimatycznej COP 14 w Poznaniu do COP 15 w Kopenhadze.
Pegazy przyznane Zbliżająca się inauguracja 7. edycji Święta Drzewa będzie okazją do wręczenia nagród Czarodziejskiego Drzewa (nagrodzonych opisaliśmy w poprzednim numerze), Certyfikatów Partnerów Strategicznych Programu Święto Drzewa oraz nagród Pegaza dla placówek, które zebrały najwięcej makulatury, a pieniądze z jej sprzedaży przekazały na wykup koni przeznaczonych na rzeź. Tym razem w programie Zbieraj makulaturę – ratuj konie najpracowitsza, a zatem najhojniejsza dla przyrody okazała się Szkoła Podstawowa w Szczodrzykowie koło Kórnika. Wkrótce obok tej placówki powstanie też niepowtarzalna rzeźba Pegaza. Wszyscy uczestnicy akcji zebrali około 377 ton makulatury, w tym szkoła w Szczodrzykowie – 10 ton i 800 kilogramów! W Szczodrzykowie są naprawdę szczodrzy ludzie.
Pozostali wyróżnieni to:
Z nadesłanych do nas sprawozdań, za które bardzo dziękujemy, wynika, że uczniowie chętnie włączają się do zbiórki makulatury. Często zachęcają do tego plakaty Klubu Gaja rozwieszane w szkole. Pieniądze na wykup koni zbierane są także bezpośrednio. |
|||||||||||||||||||||||
autor: yoyo | ikonki: krysiaida @ deviantart | działa dobrze pod: ie 5.0, netscape6, opera 5 (i wyżej) |