|
MiędzynarodowaWierzymy, iż tylko międzynarodowa współpraca zapewni światu pokój i zrównoważony rozwój. Kształt globalizacji zależy od naszych postaw i decyzji. To my mamy wpływ na przyszłość naszej planety. Klub Gaja otwiera się na świat i jego potrzeby.
Nasi partnerzy
Klub Gaja w Nepalu i w Indiach W dniach 13.02.2007 do 06.03.2007 członkowie Klubu Gaja przebywali na wyjeździe w Nepalu i Indiach. Całe przedsięwzięcie, które odbywało się w ramach międzynarodowego programu współpracy „Our Belief” dotyczyło rozwoju zrównoważonego i możliwości podjęcia wspólnych działań przez Klub Gaja i organizacje pozarządowe w Nepalu i Indiach.
Nasze pierwsze refleksje.....
„W czasie pobytu w Nepalu i Indiach pojawiły się dwie realne możliwości dla działań Klubu Gaja. Jedna dotyczy ptaków w okolicach Lumbini na południu Nepalu, a druga, budowy schroniska dla koni, które były wykorzystywane w transporcie ludzi i towarów”
„Wyjazd do Indii był moją pierwszą podróżą poza Europę i przez to okazał się bardzo ciekawym i inspirującym doświadczeniem.
„Ulica.... pośród gwaru, klaksonów, barw i zapachów małe koniki ciągnące wózki wyładowane do granic możliwości towarami i ludźmi. Wolontariusze z Open Gold w Polsce W dniach 8-15 luty 2007 gościliśmy w Klubie Gaja czternastu wolontariuszy z Barnsley Youth Service w Wielkiej Brytanii. Młodzież z grupy Open Gold zapoznała się z działaniami ekologicznymi prowadzonymi przez Klubu Gaja , a także zwiedziła nasze piękne okolice. Już pierwszego dnia pobytu odbyło się spotkanie Anglików z młodzieżą z gimnazjum w Bystrej i w Wilkowicach, na którym młodzi ludzie opowiadali o swoich szkołach i zainteresowaniach. Odbyły się także wspólne warsztaty "Niech inni nie będą dla nas obcy" , których tematem było poszanowanie tolerancjii różnorodność kulturowej oraz przeciwdziałanie przemocy i rasizmowi. Zajęcia zakończyły sie wspólnym malowaniem graffiti na koszulkach. Młodzież odwiedziła równiez obóz koncentracyjny w Oświęcimiu, zwiedziła Kraków i Bielsko-Białą, a także poznała nasze piękne Beskidy i spróbowała swoich sił na nartach. Tygodniowy pobyt zakończył sie wspólnym ogniskiem.
Anglicy z wizytą w Klubie Gaja W dniach 20-23 stycznia 2007 w ośrodku Klubu Gaja w Wilkowicach gościliśmy przedstawicieli Urzędu Miasta Barnsley z Wielkiej Brytanii. Wizyta ta związana była z przyjazdem do Wilkowic grupy młodych wolontariuszy z Barnsley Youth Service w lutym 2007. Planujemy wspólne warsztaty ekologiczne dla młodzieży angielskiej i polskiej, wizytę w Krakowie i Oświęcimiu oraz wyprawę w góry, na Klimczok i Szyndzielnię. W trakcie pobytu w Polsce, nasi angielscy goście spotkali się z wójtem Gminy Wilkowice. Rozmawiano na temat dalszej współpracy pomiędzy Klubem Gaja, Gminą Wilkowice i miastem Barnsley, współnych projektów edukacyjnych i wymiany młodzieży.
V Forum Tamy i Rozwój w Nairobi W Nairobi w Kenii w dniach 23-24 listopada 2006 odbyło się V Forum Tamy i Rozwój – Fifth Dams and Development Forum Meeting United Nations Office,Nairobi, Kenya.
Jacek Bożek
Klub Gaja członkiem Dams and Development Forum Klub Gaja jako pierwsza i jedyna organizacja pozarządowa z Polski został przyjęty w maju 2006 roku do Dams and Development Forum, struktury międzynarodowej, która zajmuje się badaniem zależności pomiędzy wielkimi budowami zapór wodnych, a rozwojem regionalnym i ponadregionalnym, będącej równocześnie częścią DDP ( Dams and Development Project ). Projekt Tamy i Rozwój Organizacji Narodów Zjednoczonych - United Nations Environment Programme Dams and Development Project powstał w roku 2001. W skład Forum, do którego przyjęto Klub Gaja wchodzą przedstawiciele rządów, organizacje międzynarodowe, związki zawodowe, NGO'sy, naukowcy, biznes. Dyrektorem prowadzącym projekt jest Alberto Calcagno.
Klub Gaja w Anglii
W dniach 02-07.05.2006 reprezentanci Klubu Gaja przebywali w Wielkiej Brytanii, gdzie prowadzili zajęcia z młodzieżą angielską w ramach programu „Sztuka dla Ziemi”. Nie po raz pierwszy sztuka staje się wehikułem, który przekraczając bariery językowe i kulturowe potrafi dotrzeć do innych, stając się nośnikiem idei. Od wielu już lat współpracujemy z przyjaciółmi z Yorkshire, realizując projekty ekologiczne i antyrasistowskie. Także tym razem warsztaty i zajęcia poświęcone były w większości małym parkom i ich ochronie oraz europejskiej kampanii „Wykopmy rasizm ze stadionów”. Piłka nożna jest sportem, który potrafi łączyć, ale staje się także przyczyną bandyckich i rasistowskich zachowań. Aby pracować z emocjami i stereotypami, musimy przekraczać uprzedzenia i brak wiedzy. Sztuka daje taką możliwość. Powoduje konieczność uważności. Teraz. Koncentracji na uczuciu, myśli, spostrzeżeniu. Pierwsze zajęcia zostały przeprowadzone w Silkstone, miejscu gdzie już pracowaliśmy wcześniej, malując kilka dni ścianę i prowadząc zajęcia dotyczące rasizmu. I tutaj zaskoczenie. Ściana została...zburzona. Całkowicie. Zrobili to młodzi ludzie z sąsiedniej miejscowości. Walka, wojna, nienawiść. Dobrze, że młodzi ludzie, z którymi prowadziliśmy zajęcia nie chcieli brać odwetu. Czy tak musi wyglądać świat? Czasem czuję się bezradny, kiedy staję twarzą w twarz z nienawiścią i głupotą, która często wypływa z baraku wiedzy i stereotypu. Oczywiście nie zwalnia nas to z pracy na rzecz zrozumienia siebie nawzajem. Pomimo różnic. Kolejny warsztat dotyczył środowiska. Po wspaniałym spacerze przez zróżnicowany las, gdzie dyskutowaliśmy o Gai, naszej Ziemi oraz prowadziliśmy proste ćwiczenia, wspólnie malowaliśmy baner. Hasło, które wszyscy chcieli użyć było proste i czytelne – Save the Environment. Był to dobry warsztat. Także dla prowadzących, gdyż praca z małą grupą pomaga skupieniu i dobremu kontaktowi. Po południu zupełnie inni młodzi ludzie. Robiliśmy graffiti w skejtparku w Hoyland, który jest częścią terenów rekreacyjnych dla całej miejscowości. Jest tam także boisko piłkarskie, wiec nasza praca miała dobry odbiór. W czasie, kiedy pracowaliśmy, nad nami fruwali ludzie na deskach i rowerach. W Hoyland odwiedziły nas media i miejscowy radny, dzięki któremu powstał skejtpark razem z rampami do skoków. Ciekaw jestem jak potoczą się losy malowidła. Czy zostanie zniszczone, czy to, że wykonywali go miejscowi, pozwoli mu trwać dłużej? Czwarty, ostatni już warsztat robimy na małych betonowych boiskach w Wombwell. Trzeba było poczynić trochę przygotowań przed malowaniem, gdyż w parku nie ma ani ściany, ani innej możliwości, gdzie moglibyśmy malować. Wykorzystujemy tym razem drewniane tablice, które zostaną później przykręcone do ogrodzenia okalającego boisko. Teren, na którym są boiska do niedawna był terenem kopalni. Teraz, wraz ze zniknięciem tradycyjnych zawodów, wszystko się zmienia. Stara kultura górnicza zatraciła się w postnowoczesnym pośpiechu. Czy tak będzie wyglądał nasz Śląsk za kilkanaście lat? Cały pobyt towarzyszy nam zmienna i wietrzna angielska aura. Do następnego razu.
W dniach 16-18 czerwca Klub Gaja poprowadził warsztaty „Sztuka dla Ziemi” dla młodzieży w Wielkiej Brytanii. Dariusz Paczkowski, Beata Tarnawa i Jacek Bożek zostali zaproszeni przez Barnsley Metropolitan Council, aby stworzyć wspólnie z młodymi ludźmi graffiti poświęcone współpracy pomiędzy Polakami i Anglikami. Motywem przewodnim dla pracy grupowej stało się poszukiwanie wspólnoty w działaniu na rzecz środowiska naturalnego oraz przekroczenie barier kulturowych i językowych.
W dniach od 29 maja do 3 czerwca 2005 roku w Bajce Klubu Gaja gościła grupa angielskiej młodzieży z Barnsley. Wizytę zorganizował Mick O'Rourke z Barnsley Youth Service, a jej głównym celem było przeciwdziałanie rasizmowi poprzez budowanie tolerancji i akceptacji dla innych. Mieszkańcy Barnsley mają niewielki kontakt z odmiennymi kulturami. Jedna z opiekunek – Corinne, wspomniała "Ta młodzież nigdy nie była za granicą, no chyba że w kurorcie na wybrzeżu Hiszpanii. Polska to dla nich szok kulturowy, ale też może otworzy im oczy na to jak inni ludzie żyją na świecie". Dlatego jedną z pierwszych wycieczek był wyjazd do Muzeum Auschwitz. "Auschwitz zrobił na mnie olbrzymie wrażenie, nigdy tego nie zapomnę " stwierdził Russel po wyjściu z muzeum. Po powrocie do ośrodka, brali udział w warsztacie malowania graffiti o przekazie antyrasistowskim. Uczyli się jak projektować i wykonywać własne graffiti , za pomocą szablonu. Jak stwierdził Sam, "Najfajniejszy był warsztat malowania graffiti, dużo się podczas niego nauczyłem". Grupa odwiedziła również gminę Wilkowice. Podczas spotkania z Wójtem Janem Cholewą, omawiali możliwości współpracy oraz przyszłe wymiany młodzieży. Anglicy mieli okazję zobaczyć tutejsze Gimnazjum w którym, uczestniczyli w otwarciu wystawy Klubu Gaja. Gościł nas jego dyrektor, Władysław Nikiel. W programie wizyty znalazły się jeszcze wycieczki w góry i do Krakowa. Spróbowali też polskiego jedzenia. Dania polskie są całkiem inne od angielskich. Niektóre potrawy jak na przykład kasza gryczana, której nie znali były dla nich niezłym szokiem. Za to zdziwili nas, i samych siebie, jedząc z zapałem barszcz. Okazuje się że nastolatki w Polsce i w Anglii lubią podobne jedzenie - wszyscy najchętniej jedliby czipsy i herbatniki, a szpinak, mniej chętnie. Najlepiej podsumowała to Charlotte, najmłodsza z grupy mówiąc nam że: "najbardziej mi smakowały wasze herbatniki!" Myślę, że oni zyskali wiele z tej wizyty. Jak Matthew powiedział "Ten pobyt otworzył mi oczy na polską kulturę i życie polaków". Smutno było ich pożegnać i Bajka Klubu Gaja wydawała się trochę pusta i cicha po ich wyjeździe. Wizyta wzmocniła nasze kontakty z Barnsley Youth Service, i oczekujemy dalszej współpracy i wymian z angielskimi grupami młodzieży. Już 16-17 czerwca 2005 roku członkowie Klubu Gaja, jadą do Barnsley, żeby prowadzić warsztaty „Art. for the Earth” z tamtejszą młodzieżą. Barbara Romanowicz
Europejskie Forum Społeczne Już po raz drugi przedstawiciele Klubu Gaja brali udział w Europejskim Forum Społecznym. Tym razem Forum gościło w londyńskim Aleksander Palace. Forum to jest spotkaniem członków, przedstawicieli i sympatyków różnego rodzaju organizacji społecznych, związkowych, pacyfistycznych, broniących praw człowieka i zwierząt oraz reprezentujących różne mniejszości. Jarosław Kasprzyk
Konferencja w Tajlandii Rivers for Life - Second International Meeting of Dam - Affected People and their Allies 29.11-3.12 2003 Rasi Salai, Tajlandia W spotkaniu w Tajlandii wzięło udział około 300 osób z 61 krajów. Konferencja została przygotowana przez wiele organizacji, ale w szczególności przez International Rivers Network, która koordynowała działania, ale także szukała sponsorów tego wielkiego wydarzenia.
Warsztaty w Anglii Jacek Bożek, Dariusz Paczkowski oraz Sally Naylor prowadzili zajęcia "Sztuka dla Ziemi" w Sheffield i Barnsley. Celem ich wizyty w Wielkiej Brytani bylo wzmocnienie Club Gaia UK oraz zawiązanie nowych kontaktów na polu ekologii i sztuki. Warsztaty odbywały się w dniach 28-31.10.2003 r. Infornację o warsztatach zarejestrowało Radio BBC.
Klub Gaja wrócił z Salzwedel Już po raz drugi największa niemiecka organizacja ochrony przyrody BUND, zajmująca się także ochroną rzek, zaprosiła Klub Gaja na ekologiczny obóz młodzieżowy. W tym roku mieszkaliśmy pod Salzwedel, miasteczku niedaleko Magdeburga. Na miejscu od 6 do 13 lipca 2003 roku, czekało na nas dużo atrakcji, warsztaty i spotkania.
Oto zdjęcia z ubiegłorocznej wizyty. Anglia
Od wielu lat prowadzimy międzynarodową wymianę młodzieży. Nasi wolontariusze mają okazję nawiązać kontakt z ekologami z Anglii pracując z nimi zarówno w Polsce jak i podczas zagranicznych wyjazdów. Każda taka wymiana to konkretna praca, której efektem są wybudowane wspólnie: tradycyjne angielskie mury bez użycia zaprawy, most z wikliny, oczyszczone rzeki czy posadzone drzewa. British Council wybrał naszą wymianę młodzieży jako najlepszą w Anglii i zaprezentował ją na EXPO '98 w Lizbonie. Jednym z kolejnych wymiernych efektów tej wymiany jest czteroletnia współpraca i pobyt w naszym kraju wolontariuszki z Anglii, która jest międzynarodowym koordynatorem Klubu Gaja.
Światowe Forum Wody odbyło się w Kioto w Japonii
Problemy do przedyskutowania są na tyle poważne, iż wybierali się do Kraju Kwitnącej Wiśni głowy państw, ministrowie i naukowcy, a także przedstawiciele organizacji pozarządowych. Czy coś się zmieniło od spotkania w Hadze w roku 2000? Problemy z dostępem do wody pitnej pogłębiają się. Budowy wielkich tam niszczą społeczności lokalne i środowisko. Woda jest zasobem strategicznym.
|
|||||||||||||||||||||||||||||||
autor: yoyo | ikonki: krysiaida @ deviantart | działa dobrze pod: ie 5.0, netscape6, opera 5 (i wyżej) |