nowości na e-mail
wpisz adres:


napisz do nas
Copyright © Klub Gaja
Strona Główna » Co Robimy? » Edukujemy » Biuletyn "Współodczuwanie" » Współodczuwanie - numer 33/34
Biuletyn "Współodczuwanie"
aktualna pozycja:
» Współodczuwanie - numer 57
» Współodczuwanie - numer 56
» Współodczuwanie - numer 55
» Współodczuwanie - numer 54
» Współodczuwanie - numer 53
» Współodczuwanie - numer 52
» Współodczuwanie - numer 51
» Współodczuwanie - numer 50
» Współodczuwanie - numer 49
» Współodczuwanie - numer 48
» Współodczuwanie - numer 47
» Współodczuwanie - numer 46
» Współodczuwanie - numer 45
» Współodczuwanie - numer 44
» Współodczuwanie - numer 43
» Współodczuwanie - numer 42
» Współodczuwanie - numer 41
» Współodczuwanie - numer 39/40
» Współodczuwanie - numer 38
» Współodczuwanie - numer 37
» Współodczuwanie - numer 36
» Współodczuwanie - numer 35
Współodczuwanie - numer 33/34
» Współodczuwanie - numer 32
» Współodczuwanie - numer 31
» Współodczuwanie - numer 30
» Współodczuwanie - numer 29
» Współodczuwanie - numer 28
» Współodczuwanie - numer 27
» Współodczuwanie - numer 26
» Współodczuwanie - numer 25
» Współodczuwanie - numer 24
» Archiwalne teksty

Współodczuwanie - numer 33/34

Wydanie i opracowanie drukowanej wersji biuletynu zostało dofinansowane ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Cztery kolumny drukowanej wersji biuletynu zostały dofinansowane  ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

grudzień 2004 rok.

 

 


Raporty Święto Drzewa '04

Nasi uczniowie posadzili 70 sadzonek wokół boiska szkolnego. Część otrzymali do domu, gdzie będą dokumentować ich rozwój.
Publiczna Szkoła Podstawowa w Przełęku


W ramach Święta Drzewa posadziliśmy kolejne rzędy zielonej szkolnej ścieżki. Po za tym 2-3 razy w roku zbieramy makulaturę, a pieniądze uzyskane ze sprzedaży surowca przeznaczamy na ukwiecanie rabatek przed szkołą.
Gimnazjum nr 9 w Krakowie

Atrakcyjną formę przyjęło Święto Drzewa w Szkole Podstawowej

z Oddziałami Integracyjnymi nr 6 w Oleśnicy. W tym wydarzeniu współpracowaliśmy ściśle z Nadleśnictwem Oleśnica.

Odbyły się warsztaty w Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie z udziałem członków SK LOP. Przygotowano także szkolne gazetki, prowadzone były lekcje tematyczne oraz inscenizacja „Nasze drzewa”.

Szkoła nawiązała także współpracę z niemiecką placówką z Warendorfu.


Posadziliśmy nasze „Drzewa dla Pokoju”. W ramach Święta Drzewa przeprowadziliśmy także wystawę „Drzewo Życzeń”, akcję poszukiwania drzew pomnikowych, zbiórkę puszek aluminiowych. Na naszej stronie internetowej promujemy waszą akcję.
Szkoła Podstawowa w Szwecji


Punktem kulminacyjnym innowacyjnego programu „Zielony Detektyw” było posadzenie w pobliskim lesie jesionu.
Publiczna Szkoła Podstawowa w Grabowcu


Święto Drzewa w naszej szkole odbyło się w formie zajęć terenowych w Lasku Bytkowskim. Uczniowie zaproponowali, aby na stałe takie wydarzenie weszło do kalendarza imprez w naszej szkole.
Gimnazjum nr 3 w Siemianowicach Śląskich


Członkowie LOP sadzili drzewka przed naszą szkołą. Sadzonki drzew otrzymaliśmy od nadleśnictwa Katowice.
Szkoła Podstawowa nr 2 w Katowicach

 

Szkoła Podstawowa nr 47 w Krakowie i jej „Drzewo dla Pokoju” – dąb.

 


W naszej szkole przygotowaliśmy warsztaty i audycje radiowe, a także posadziliśmy „Aleję klas”. Myślimy, iż w następnych latach będziemy kontynuowali tę tradycję, gdyż miejsc pustych do obsadzenia jest dużo wokół szkoły.
Publiczna Szkoła Podstawowa w Przędzelu


Sadzenie „Drzewa dla Pokoju”, liczne lekcje tematyczne oraz wykonanie materiałów informacyjnych pod hasłem „Po co nam drzewa”.
Gimnazjum nr 1 w Bielsku Podlaskim

 

W Bydgoszczy powstała „Aleja jedenastu drzew klasowych”. Odbyły się także konkursy plastyczne, wystawy oraz wieczór poetycki „Drzewo w poezji”.
Gimnazjum nr 5 w Bydgoszczy


Otrzymane drzewka ze szkółki Nadleśnictwa Rybnik młodzież z naszej szkoły posadziła przed Domem Dziecka przy budynku Delegatury Kuratorium Oświaty oraz przed budynkiem szkoły.
ZSZ nr 5 w Rybniku


Po raz drugi zorganizowaliśmy Święto Drzewa. Przeprowadzone zostały liczne konkursy, projekcje filmu Klubu Gaja „Drzewo Życzeń”. Członkowie koła ekologicznego posadzili „Drzewo dla Pokoju”.
Szkoła Podstawowa nr 31w Dąbrowie Górniczej


Posadziliśmy ponad 30 drzewek, które przynieśli rodzice naszych uczniów. Podczas Święta Drzewa zapoznaliśmy się także z historią dębu, który został posadzony przed szkołą na 1000- lecie Państwa Polskiego.
Szkoła Podstawowa nr 93 w Krakowie

 

Podczas uroczystej akademii z okazji Święta Drzewa

SP nr 21 w Sosnowcu zaprezentowała inscenizację „O czym szumią drzewa”.

 


W Libiążu powstał Miejski Park, którego otwarcie uświetniliśmy happeningiem o roli drzew stanowiących ostoję życia w mieście.
Gimnazjum nr 2 w Libiążu


Od września br. pracujemy w nowym budynku tak, więc mamy dużo miejsca przed szkołą. Chcemy aby tradycją stało się sadzenie drzew przez uczniów klas pierwszych. Tak było także w tym roku dzięki pomocy Nadleśnictwa Złoczew.
Gimnazjum w Złoczewie


Oprócz sadzenia drzew zorganizowaliśmy także happening na naszym rynku wraz z występem zespołu tanecznego na rzecz ratowania koni z transportu na rzeź.
Gimnazjum nr 2 w Skawinie

 

Happening zorganizowany z okazji Święta Drzewa przez Zespół Szkolno – Przedszkolny nr 6 w Żorach

 


W naszej szkole przygotowaliśmy gazetkę tematyczną, wystawę albumów oraz prac technicznych i plastycznych. Z zaciekawieniem obejrzeliśmy także film „Drzewo Życzeń”
Szkoła Podstawowa w Gałążczycach


„Przed Szkołą Podstawową nr 2 w Polkowicach powstał piękny zielony klomb. – To efekt pracy naszych uczniów, którzy wraz z rodzicami i wychowawcami zasadzili krzewy ozdobne – powiedziała nam Jolanta Łabudzińska, nauczycielka z SP nr 2. Polkowicka placówka przystąpiła w tym roku do II edycji programu edukacyjno-ekologicznego „Święto Drzewa”.
Gazeta Polkowicka 28.X.04

 

W SP nr 2 w Toruniu uczniowie złożyli specjalne Ślubowanie Drzewom.

 Obiecali nie łamać gałęzi, nie wbijać gwoździ do drzew, nie niszczyć zieleni.

Każdy „podpisał się” pod ślubowaniem odciskając na papierze swoją dłoń.

Z wszystkich odciśniętych dłoni powstała korona drzewa,

które zostało wywieszone na korytarzu szkolnym.


Aż 29 próśb od drzewa od człowieka wypisali uczniowie naszej szkoły. Oto jedno „Nie krzywdź mnie, wycinając na moim pniu różne imiona, daty pamiątkowe lub inne szkaradne oznaki ludzkiej próżności”.
Szkoła Podstawowa nr 10 w Mysłowicach


W naszej szkole oprócz sadzenia drzew postanowiliśmy połączyć Święto Drzewa z Dniem Papieskim. Uczniowie wykonali z darów lasu różańce. Powstały różańce z: jarzębiny, żołędzi, kasztanów, szyszek, głogu.
Szkoła Podstawowa w Rogowie

 

Szkoła Podstawowa nr 20 w Gliwicach przeprowadziła liczne konkursy i wystawy,

m.in. projektowano kartki pocztowe z głównym hasłem „Drzewo dla Pokoju”.

Posadzono również 25 sadzonek sosny i modrzewia otrzymanych z Nadleśnictwa Brynek.


„Zazieleniło się wokół Szkoły Podstawowej w Warszkowie. Zespół „Dziennika Sławieńskiego” również miał w tym swój udział. A wszystko za sprawą II Święta Drzewa. Uczniowie na tę okazję przygotowali proekologiczne hasła – na przykład: „szanuj zieleń boś nie jeleń”, a zaproszeni goście posadzili „swoje” drzewka. Ekipie „Dziennika” przypadł kasztanowiec i świerk. Drzewo posadził także Wojciech Stefanowski, wójt gminy Sławno”
Dziennik Sławieński 11.X.04


Realizując program Święto Drzewa udało nam się do niego włączyć cała społeczność szkolną. Odzwierciedleniem tych działań będą wpisy ze zdjęciami w kronice szkolnej oraz zamieszczone artykuły w gazecie lokalnej „Głos Siemiatycz” i Ogólnopolskim Miesieczniku Ekologicznym „Eko Świat”.
Szkoła Podstawowa w Ostrożanach


Na lekcjach przyrody uczniowie oglądali film Klubu Gaja „Drzewo Życzeń”, przygotowywali zielniki z jesiennych liści, szukali swojego zielonego przyjaciela i odwiedzali pomniki przyrody – świadków historii, których na terenie naszej miejscowości nie brakuje.
Zespół Szkół w krupskim Młynie


Szkoła Podstawowa w Mokrzyskach wyrusza na spotkanie z pracownikami Nadleśnictwa Brzesko.

Podczas wycieczki odwiedzą dwa pomniki przyrody, które powstały dzieki ubiegłorocznej akcji.

Jeden z nich – drzewo topola osika nazwali „Romeo i Julia”.


Specjalny apel poświęcony Świętu Drzewa oraz sadzenie uratowanych samosiejek brzozy i lipy, to główne punkty tego wydarzenia w naszej szkole.
Szkoła Podstawowa nr 73 w Warszawie


Program Święto Drzewa okazał się bardzo trafiony, ponieważ przemawia do dzieci i rozbudza ich zainteresowanie przyrodnicze. Wielu uczniów postanowiło namówić rodziców do posadzenia drzew i krzewów wokół własnego domu. My wokół szkoły posadziliśmy 9 drzew.
Szkoła Podstawowa w Sowczycach


W naszej szkole oprócz sadzenia drzew odbyły się różnorodne działania edukacyjne. Klasy II i III przygotowały plakaty pt. „List od Drzewa do dzieci”. Plakaty zostały rozwieszone w naszej szkole.
Szkoła Podstawowa nr 162 w Krakowie

 

Inscenizacje, lekcje tematyczne, konkursy oraz sadzenie „Drzewa dla pokoju” to elementy Święta Drzewa zorganizowanego w Sichowie Dużym.
Szkoła Podstawowa w Sichowie Dużym


Zespół Szkół w Przebrodzie zorganizował u siebie Święto Lasu.


10 października posadziliśmy wokół szkoły 400 sadzonek drzew i krzewów. Część otrzymaliśmy od zaprzyjaźnionych nadleśnictw, a część zakupiliśmy z funduszy szkolnych.
Zespół Szkół w Siemiatyczach


Uczniowie naszej szkoły szukali w najbliższej okolicy pomników przyrody, starych drzew, które mają po kilkaset lat i były świadkami wielu ważnych wydarzeń. Historia Lutyni jest bardzo bogata w wydarzenia. Posadziliśmy także 100 sadzonek drzew.
Zespół Szkół w Lutyni


Począwszy od 10.X przeprowadziliśmy z uczniami szereg zajęć, które przybliżyły im ideę tego święta i pozwoliły rozszerzyć wiadomości na temat roli drzew i lasu dla człowieka i środowiska. A 30 października odbyła się wielka akcja sadzenia drzew.
Szkoła Podstawowa nr 2 w Libiążu


Przed Świętem Drzewa przeprowadziliśmy szereg lekcji i spotkań na temat znaczenia drzew, a 10 października przyozdobiliśmy nimi naszą szkołę.
Szkoła Podstawowa w Nowej Górze


Na terenie naszego ogrodu szkolnego posadziliśmy 95 drzew i krzewów.
Publiczne Gimnazjum w Woli Rębkowskiej


Dzięki pomocy Lasów Państwowych posadziliśmy piękny grabowy żywopłot oddzielający naszą szkołę od bardzo ruchliwej drogi w centrum Wrocławia.
Przedszkole nr 18 we Wrocławiu


Z okazji Święta Drzewa przygotowaliśmy inscenizację w formie pantomimy pt. „o tym jak dzieci nauczyły się szanować przyrodę”. Bierzemy także udział w konkursie „Czysty Las”.
Szkoła Podstawowa w Staniszewie


Szkoła Podstawowa nr 5 w Rawiczu posadziła 13 brzózek dla Pokoju.


W naszej szkole posadziliśmy 55 różnych gatunków drzew dając początek ogrodowi dydaktyczno – dendrologicznemu. Posadziliśmy także „Drzewo dla Pokoju”. Tego symbolicznego aktu dokonały władze gminy oraz przedstawiciele społeczności szkolnej sadząc jesion drzewo symbol Jasionówki.
Zespół Szkolno-Przedszkolny w Jasionówce


Wykonaliśmy specjalny album „Drzewa w różnych porach roku”.
Szkoła Podstawowa w Przewozie


Do uroczystości przygotowywaliśmy się już od początku września tworząc wystawę tematyczną „Drzewa i lasy”, inscenizację „Leśne rozmowy” oraz różnego rodzaju dekoracje związane ze świętem. A 11.X posadziliśmy swoje drzewa.
Szkoła Podstawowa nr 42 w Bytomiu


Zorganizowanie konkursu „O co proszą drzewa?”, wystawa prac o tematyce jesiennej oraz pielęgnacja wcześniej posadzonych drzewek, to elementy Święta Drzewa w naszej szkole.
Zespół Szkół w Roztoce


Oprócz sadzenie drzew klasowych, podczas Święta Drzewa mieliśmy okazję wysłuchać pięknej lekcji o życiu św. Franciszka przygotowanej przez naszą katechetkę.
Szkoła Podstawowa nr 2 w Czechowicach- Dziedzicach


Dużą radość sprawiło naszym przedszkolakom posadzenie własnego drzewa. Podczas tej uroczystości złożyły swoje ślubowanie.
Przedszkole nr 104 we Wrocławiu

 

W Szkole Podstawowej w Oszczywilku zorganizowano Tydzień Święta Drzewa,

 który trwał od 4-8 października podczas którego odbyły się różne uroczystości,

m.in. odnaleźliśmy świerka o wymiarach pomnikowych i zgłosiliśmy to drzewo do ochrony w gminie.


Poruszeni artykułem pt. „Uwolnij drzewo” oraz „Posprzątaj drzewo – usuń pinezki” postanowiliśmy posprawdzać stan drzew wokół naszego miejsca zamieszkania. Na własne oczy uczniowie mogli zobaczyć drzewa uratowane 16 lat temu przez Klub Gaja, przed ścięciem.
Szkoła Podstawowa nr 9 w Bielsku-Białej


Przed sadzeniem naszych drzew zorganizowaliśmy w szkole konkurs „Moje Drzewo”, a już w samo Święto Drzewa każda klasa posadziła własne „Drzewo dla Pokoju”.
Szkoła Podstawowa nr 118 w Warszawie


Przed sadzeniem naszych drzew zorganizowaliśmy konkursy plastyczne: Drzewo jako schronienie, Drzewo jako pokarm, Drzewo w przemyśle, a już przed samym sadzeniem złożyliśmy uroczyste ślubowanie.
Szkoła Podstawowa nr 33 w Łodzi


Z Nadleśnictwa Sokół Podlaski otrzymaliśmy sto sadzonek dębu czerwonego i klonów, które posadziliśmy. Przedłużeniem Święta Drzewa będzie wystawienie przedstawienia, w którym drzewa grają główną rolę podczas obchodów Dnia Ziemi.
Szkoła Podstawowa nr 1 w Sokołowie Podlaskim


W naszej szkole odbyły się liczne konkursy, prelekcje, wystawy. Posadziliśmy jarzębiny (dla ptaków), aleję klonową oraz jako „Drzewo dla Pokoju” – dęb czerwony.
Szkoła Podstawowa w Widełkach


„Chwila zasadzenia młodej rośliny, z której wyrasta drzewo, jest magiczna i piękna. Ta idea Klubu Gaja przyświecała uczniom Gimnazjum nr 3, którzy 20 października wybrali się do lasu, właśnie w celu zasadzenia młodych drzewek”.


Liczne zajęcia plastyczne i teatralne poprzedziły posadzenie 12 sztuk drzew

 i krzewów w Przedszkolu Miejskim nr 218 w Łodzi.

 

W naszej szkole do Święta Drzewa przyłączył się Minister Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz, który posadził drzewo w alei zasłużonych.
Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Raciborzu

 

Oprócz sadzenia drzew w naszej szkole zorganizowaliśmy konkurs plastyczny „Las jesienią”.
Przedszkole nr 5 we Wschowie


Spotkanie z leśnikiem w ramach Święta Drzewa w Szkole Podstawowej w Dziadkowicach.

 

Dzięki pomocy Nadleśnictwa Włodawa otrzymaliśmy sadzonki drzew, które po posadzeniu wokół szkoły stworzą ścieżkę edukacyjną.
Szkoła Podstawowa nr 3 we Włodawie


Nasz pomysł na obchody Święta Drzewa to zachęcenie uczniów pierwszych klas szkół podstawowych do tego, aby każdy „pierwszak” posadził swoje drzewko i pielęgnował je przez najbliższe sześć lat.
Ośrodek Edukacji Przyrodniczo-Leśnej i Edukacyjnej Nadleśnictwa Złotów

 

Otwarcie wystawy „Święto Drzewa w naszej szkole”

 było podsumowaniem tej akcji w Zespole Szkół nr 18 we Wrocławiu.


Wybory „Miss lasu 2004” były podsumowaniem Święta Drzewa w naszej szkole. Te wybory wygrała – brzoza.
Szkoła Podstawowa w Kamińsku


Inwentaryzacja pomników przyrody, szukanie nowych drzew oraz posadzenie „Drzewa dla Pokoju” – świerka.
Gimnazjum w Kowalu


Uczniowie naszej szkoły posadzili „Drzewo dla Pokoju” w czterech miejscowościach, a w dwunastu zorganizowaliśmy akcję ratowania kasztanowców.
Gimnazjum w Warcie


„W październiku natomiast obchodziliśmy Święto Drzewa. Z tej właśnie okazji wzbogaciliśmy teren przy oczyszczalni ścieków w Koralewie o kilka sadzonek świerku. (...) Poza tym zostały przeprowadzone prace plastyczne i dokonano pomiaru okazałego dębu w parku”.
Wieści z Boreckiego ratusza, X. 2004 r.

 

Święto Drzewa stało się głównym tematem międzyprzedmiotowego

 projektu w Szkole Podstawowej nr 18 we Wrocławiu.


Liczne konkursy, założenie ogrodu dendrologicznego, posadzenie „Drzewa dla Pokoju”, to główne elementy Święta Drzewa w naszej szkole.
Szkoła Podstawowa w Chotyłowie

 

Z okazji Święta Drzewa posadziliśmy kilkanaście drzew. O innych działaniach będziemy informować na bieżąco.
Zespół Placówek Oświatowych w Włoszczowej


„Połączyliśmy dwie akcje „Święto Drzewa” Klubu Gaja i „Zielonym do góry” Radia Białystok – opowiada dyrektor przedszkola nr 50 w Białymstoku, Anna Sołowiej. (...) Z okazji Święta Drzewa każdy przedszkolak posadzi jedno drzewko i będzie ono opatrzone jego nazwiskiem i imieniem. W sumie na terenie przedszkola pojawi się 70 nowych drzew.”
Kurier Poranny, 23.X.2004 r.


Współpracowaliśmy z wami już przy akcji „Zwierzę nie jest rzeczą”, a teraz z radością posadziliśmy nasze drzewa wokół szkoły.
Gimnazjum nr 2 w Kutnie


Liczne konkursy plastyczne, wystawy szkolne zostały wykonane przez Szkolne Koło LOP w ramach Święta Drzewa.
Szkoła Podstawowa nr 1 w Łużnej


Dzięki współpracy z Nadleśnictwem Ostrowiec swoje drzewko posadziły dzieci

z Przedszkola nr 21 w Ostrowcu Świętokrzyskim.

 

W naszej szkole odbyły się liczne konkursy, wystawy, lekcje tematyczne, w których drzewo było głównym bohaterem.
Szkoła Podstawowa nr 14 w Głogowie

 

Oprócz konkursów plastycznych i akcji sadzenia drzew nasi uczniowie odszukali dąb szypułkowy o wymiarach 462, sporządzili wniosek o objęcie go ochroną jako pomnika przyrody.
Szkoła Podstawowa nr 14 w Gryfice


Koło Miłośników Przyrody oraz klasa II b posadziły drzewa na klombie przed budynkiem szkoły.
Szkoła Podstawowa nr 14 w Jaworznie


 

Dzięki współpracy z Nadleśnicwem Parciaki udało nam się na Święto Drzewa ozdobić naszą szkołę sadzonkami drzew.

Szkoła Podstawowa w Parciakach

 

Konkursy plastyczne oraz uroczyste ślubowanie odbyły się w naszym przedszkolu w ramach Święta Drzewa.
Przedszkole nr 3 w Mogilnie

Uroczysty apel oraz przedstawienie „Rozmowa Drzew” były podsmowaniem Święta Drzewa

w Szkole Podstawowej w Kazimierzu Biskupim.


„Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 30 pod okiem Mai Sarnowskiej wytrwale sadzą drzewa. W piątek posadzili kolejne świerki i modrzewie, tym razem w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt.”
Gazeta Olsztyńska, 7.XI.2004 r.


Liczne konkursy oraz posadzenie ponad 100 drzew to wynik Święta Drzewa w naszej szkole.
Szkoła Podstawowa w Korlinie


Posadzenie „Drzewa Życzeń”, sprzątanie lasu „Bażantaria”, konkursy, wystawy, debata ekologiczna tak u nas wyglądało Święto Drzewa.
Gimnazjum nr 2 w Elblągu

 

Konkursy, wystawy oraz posadzenie „Drzewa dla Pokoju” – Jodły Mai, to elementy Święta Drzewa w tym roku w naszej szkole.
Szkoła Podstawowa nr 1 w Kłobucku

 

Akademia w intencji drzew i ochrony środowiska była głównym elementem wydarzenia

 w Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym w Walrubie.

Uczciliśmy też minutą ciszy śmierć naszych kolegów w Biesłanie,

a potem posadziliśmy nasze „Drzewo dla Pokoju”.

     
Zorganizowaliśmy skromne Święto Drzewa, gdyż posadziliśmy tylko kilka drzew, ale promujemy waszą akcję wśród innych nauczycieli. Pozdrawiamy ciepło wszystkich Wojowników Gai.
Zespół Szkół Sportowych w Koszalinie


Rozpoczęliśmy od posadzenia krzewów róż przez pierwszoklasistów, a później były konkursy, inscenizacja „Leśna szkoła dzieci woła”. Także pomagaliśmy w akcji ratowania kasztanowców.
Zespół Szkół nr 2 w Jaszowie


Szkoła Podstawowa w Czernicy na wycieczce w poszukiwaniu drzew o wymiarach pomnikowych.

Udało się im odnaleźć 3 dęby, które zostały zgłoszone do ochrony.


Z okazji Święta Drzewa dokonaliśmy uprzątnięcia terenu parku miejskiego we Włodawie. Chcemy objąć go stałą opieką w porozumieniu z MPGK we Włodawie. Park ten był kiedyś cmentarzem żydowskim. W naczyniach drzew w tym parku i w ich tkankach żyją ludzie.
Gimnazjum nr 1 we Włodawie

 

Zorganizowaliśmy zbiórkę pieniędzy, po 1 zł od ucznia, aby zakupić drzewka. Dzięki Wam mamy w szkole nową tradycję, którą zamierzamy kontynuować. Znaleźliśmy także kilka drzew o wymiarach pomnikowych, które zgłosiliśmy do ochrony.
Gimnazjum w Gronowie Lubelskim


Oprócz konkursów, wystaw i uroczystego apelu, udało nam się Szkole Podstawowej

w Łubinie Kościelnym, odszukac18 drzew o wymiarach pomnikowych,

które zostały zgłoszone do ochrony. Posadzone zostało także „Drzewo dla Pokoju”.

 

Dzięki pomocy Nadleśnictwa Staszów mogliśmy uczestniczyć w ciekawych zajęciech ekologicznych oraz posadzić drzewa wokół szkoły.
Szkoła Podstawowa nr 3 w Staszowie


Koło Przyrodnicze w naszej szkole przygotowało okolicznościową gazetkę ścienną, a przed budynkiem posadziliśmy nasze drzewko, które codziennie przypomina nam o celu akcji.
Gimnazjum w Katach Wrocławskich


W naszej placówce połączyliśmy „Święto Drzewa” z „Dniem Zwierzaka”. Odbył się pokaz swoich ulubieńców oraz lekcje na ścieżce przyrodniczej.
Zespół Kształcenia Specjalnego w Gorzowie Wielkopolskim

 

Pracownik Nadleśnictwa w Żołędowie tłumaczy dzieciom z Przedszkola nr 12 w Bydgoszczy zasady sadzenia drzew.

 

Wokół szkoły posadziliśmy 90 sztuk drzew i krzewów, które otrzymaliśmy ze szkółki leśnej Chudaczewka.
Zespół Szkół nr 4 w Kopnicy

 

Uzbieraliśmy ponad 400 kg makulatury w ramach waszej akcji i zbieramy dalej, a jako „Drzewko dla Pokoju” posadziliśmy metasekwoję.
Szkoła Podstawowa w Nowym Borku


Dzięki pomocy Nadleśnictwa Bielsko uczestniczyliśmy w ciekawych zajęciach o lesie, a także posadziliśmy nasze „Drzewko dla Pokoju”.


Posadziliśmy 150 świerków obok naszej szkoły dzięki pomocy Nadleśnictwa Tychowo.
Szkoła Podstawowa w Zegrzu Pomorskim


Wystawa, zajęcia edukacyjne i warsztaty

Otwarcie wystawy „Jak uratować rzekę ” 

22 kwietnia 2005 roku zapraszamy na otwarcie wystawy „Jak uratować rzekę ”, które odbędzie się w Grzybowie koło Płocka w Wiejskim Ośrodku Edukacji prowadzonym przez Stowarzyszenie Ekologiczno-Kulturalne Ziarno. Prezentacja wystawy jest połączona z obchodami Dnia Ziemi w Słubicach.
Przeprowadzimy także prelekcje na temat naszych działań oraz wartości przyrodniczych Wisły w Szkole Podstawowej w Słubicach.

Będziemy prowadzić zajęcia na ścieżce edukacyjnej w ośrodku "Bajka Klubu Gaja":
 
- 18 kwietnia 2005 roku  - dla Przedszkola nr 29 z Bielska-Białej;
 - 19 kwietnia 2005 roku - dla Szkoły nr 20 z Bielska-Białej;
 - 26 kwietnia 2005 roku dla Przedszkola nr 49 z Bielska-Białej.

Warsztaty „Jak Działać dla Ziemi”

6 kwietnia 2005 roku prowadziliśmy warsztaty „Jak Działać dla Ziemi” w Gimnazjum nr 15 w Bielsku-Białej.


Gratulujemy

Jury Ogólnopolskiego Festiwalu Filmów Niezależnych „ILUZJE” (Szczecin 22-24 kwietnia 2005) w kategorii FILM DOKUMENTALNY wyróżniło film pt.: „Człowieku” w reżyserii Katarzyny Kruszyńskiej, Macieja Adamiaka, Mariusza Korgóla. Jego głównym bohaterem jest Jacek Bożek, prezes i lider Klubu Gaja. Materiał do filmu powstał na przełomie kwietnia i maja 2004 roku w Bielsku - Białej. Zrealizowany przez studentów Dolnośląskiej Szkoły Wyższej Edukacji przy współpracy wrocławskiej Szkoły Filmowej w ramach warsztatów filmowych. Oto co o filmie piszą jego autorzy:
„Spotkanie z Jackiem Bożkiem niezmiernie nas zainspirowało, ze zrealizowanego materiału postanowiliśmy zrobić film, który mógłby w takim samym stopniu zainspirować bądź zmotywować jego ewentualnych odbiorców. Z kilkunastu godzin ciekawych, pouczających i frapujących wywiadów z Jackiem Bożkiem powstał dokument określający kondycję współczesnego świata.”  
Gratulujemy i dzięki za współpracę. 

A oto informacje o twórcach tego 16 minutowego dokumentu:
Realizacja: Katarzyna Kruszyńska, Maciek Adamiak, Mariusz Korgól. 
Współpraca: Kamila Graczyk, Magda Joźwicka, Ewelina Milian, Ewa Zimowska, Asia Maciorowska, Beata Sielicka-Kowalska.
Zdjęcia: Michał Wiśniewski, Maciek Adamiak, Alicja Lech.
Montaż i dźwięk: Maciek Adamiak.
Muzyka: Włodek Kiniorski.
Opieka artystyczna: Robert Baliński.
Produkcja: DSWE TWP i Szkoła Filmowa we Wrocławiu.


Said Business School University of Oxford

W dniach 30 marca – 1 kwietnia 2005 roku w Oxford Said Business School University of Oxford odbyło się drugie Skoll World Forum on Social Entrepreneurship.
Do warsztatu “Networks for learning: new paradigms for social transformation” w roli panelisty zaproszony został Jacek Bożek. Współpanelistami byli: Gordon Bloom, founder and Director Social Entrepreneuship Collaboratory, Hausner Centre for non-Profit Organizations, Kennedy School of Government, Harvard University, James Austin, Snider Professor of business Administration, chair, Initiative on Social enterprose, Harvard Business School, Tariq Zafar, Executive Director, Nai Zindagi, Pakistan, Charlotte Young, Chair, School for Social Entrepreneurs. Poniżej przedstawiamy podsumowanie wystąpienia Jacka Bożka . Tu znajdziesz więcej informacji.

„Inicjacja do współpracy”
Muszę zacząć od tego czym jest sieć (network) dla mnie. Więc jest możliwością kontaktu i dostępu do innych (ludzi, idei, organizacji). Ale to ja wybieram do kogo i do czego chcę się dostać i w jakim celu. Jestem członkiem wielu networków, ale nie w każdym się uczę, tylko w nielicznych. Uczę się wtedy, gdy komunikaty które odbieram są nie tylko czytelne, ale niosą także emocje – to jest dla mnie ważne. Komunikaty są najgłębsze, jeśli używają także wspólnego języka wartości. Taki komunikat płynie z networku Ashoki. Dlaczego? Gdyż dobór ludzi, liderów, wiąże się z procedurą przez którą musza przejść wszyscy. To daje duże prawdopodobieństwo, że zrozumiemy się pomimo różnic kulturowych, językowych czy religijnych. Przykładem może być moja praca w Polsce i na świecie.
Pracując dla środowiska często muszę przygotowywać się do debaty politycznej i społecznej, która niekoniecznie dotyczy tylko rzek. Korzystanie z doświadczenia i wiedzy Ashokowców z różnych dziedzin daje mi zaplecze i wzmacnia moją pozycję. Będąc częścią networku niezwykle ważne dla mnie jest, iż dostaję konkretne zadania do wykonania.
Ja osobiście próbuję innych uczyć poprzez emocje np. spacer w milczeniu, ukazując im ukryte związki miedzy przyrodą a człowiekiem. Tutaj najważniejszy jest kontakt międzyludzki. To wzmacnia i daje możliwość rozwoju networku.
Przykładem może być akcja „Drzewa dla Pokoju”, gdzie w roku 2004 odezwało się wielu członków Ashoki, którzy posadzili drzewa dla pokoju w kilkudziesięciu krajach na świecie.
W networkach ważne są dla mnie dwie rzeczy, które sprawiają, że uczę się JA i uczę INNYCH – jest to Działanie(bezpośrednie) i Emocja, ale chcę użyć terminu Inicjacja, który jest tu kluczowy.

Podsumowując, nauka w sieci jest to Inicjacja poprzez Działanie i Emocje do Współpracy.

Jacek Bożek


FIP w Katowicach

10 maja 2005 w Katowicach w Sali Sejmu Śląskiego odbędzie się Forum Inicjatyw Pozarządowych Województwa Śląskiego, w którym będziemy uczestniczyć.
Celem forum jest zacieśnienie współpracy pomiędzy śląskimi organizacjami społecznymi i samorządem lokalnym. Podczas forum będziemy prezentowali nasze działania.


moda & styl

W kwietniowym magazynie "moda & styl" znalazł się wywiad z Jackiek Bożkiem, prezesem Klubu Gaja. Polecamy.


Dzień Ziemi w Warszawie

W dniu 20 kwietnia w Bibliotece Narodowej w Warszawie odbyła się uroczystość wręczenia nagrody "Człowiek Polskiej Ekologii roku 2004". Ten honorowy tytuł otrzymała Mira Stanisławska–Meysztowicz, która została wybrana przez kapitułę nagrody spośród nadesłanych 54 zgłoszeń. Wręczenia Tarczy Wojownika Gai oraz prezentacji laureatki dokonał Jacek Bożek, nagrodzony tym wyróżnieniem za rok 2001. 24 kwietnia 2005 na warszawskich Polach Mokotowskich odbywał się festyn z okazji Dnia Ziemi. Mottem przewodnim tegorocznego święta był rozwój zrównoważony. Więcec na: http://www.dzienziemi.org.pl/2005/index.html

Klub Gaja prowadził stoisko informacyjne,  oraz zaprezentował spektakl "Żyjący Świat".Rozpoczęliśmy także, lokalną kampanię ratowania motyla Modraszka telejusa.
Zbieramy podpisy pod petycją do Rady Miasta w sprawie utworzenia użytku ekologicznego na terenie jego występowania. Są to łąki na warszawskich Bielanach przy ulicy Arkuszowej. Czytaj więcej.
 


Konie wracają do łask

5 maja 2005 roku w Gazecie Wyborczej został opublikowany artykuł Krystyny Naszkowskiej  "Konie wracają do łask". Warto przeczytać.
Oto nasz komentarz:
A może warto by  było dodać w tym artykule iż większość koni z polski poszła na rzeź, gdyż rolnicy zwietrzyli w tym interes. Tego jakoś pani redaktor nie zauważyła choć liczby mówią same za siebie. „Miłośnicy koni” - nasi rodzimi rolnicy daliby pod topór wszystko, bo z czegoś trzeba żyć, ale tłumaczenia iż będą mogli na tych koniach zarobić w bardziej etyczny sposób nie trafiały do nich w ogóle. Na rzeź i już.

Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja


Nieudana federacja

W dniu 23.04.2005 w Warszawie w Pałacu Kultury i Nauki odbyło się spotkanie mające na celu zawarcie porozumienia i stworzenie Federacji Ochrony Zwierząt.
Miałem możliwość uczestniczenia w tym spotkaniu, którego cel nie był dla mnie jasny od początku, gdyż do zaproszenia nie dołączono planu spotkania ani zasad, które miałyby obowiązywać w tak zwanej „federacji”. Prowadzić spotkanie miała przewodnicząca Polskiej Fundacji Ochrony Zwierząt, ale nie była do tego w ogóle przygotowana. Szybko chciała rozdać statut „federacji” i karty zgłoszenia dla organizacji. Spotkanie było zupełnym nieporozumieniem. Nie wspomniano słowem kto miałby finansować działania tejże „federacji”, natomiast mgliście napomknięto o „wpływowych politykach”, którzy za tym stoją oraz ważnej organizacji z Monachium. Wyraźnie widać, że zbliżają się wybory i ktoś chce ugrać kilka głosów.

Jacek Bożek


Z okazji Dnia Ziemi w Kętach i Cieszynie

- 22 kwietnia 2005 roku w Cieszyńskim Ośrodku Kultury "Dom Narodowy" poprowadziliśmy dla uczniów gimnazjum i szkoły podstawowej dwa pokazy slajdów pt.: Jak działać dla Ziemi”.

- 20 kwietnia 2005 roku przed Domem Kultury w Kętach zaprezentowaliśmy spektakl "Dzika rzeka w sercu Europy". Był on kulminacją imprezy ekologicznej, podczas której w Urzędzie Gminy odbyły się:
- „eko sesji”, na której wręczane były petycje i listy przygotowane przez młodzież z kęckich szkół do władz miasta, – „co poprawić w naszym środowisku”
- wręczenie nagród laureatom konkursu plastycznego na plakat pt.: "Mój zaczarowany ogród".
Impreza była adresowana do młodzieży z klas V i VI, która współuczestniczyła w spektaklu poprzez ekologiczne stroje, w których, barwnym korowodem przeszła z Urzędu Gminy pod Dom Kultury.

Patronat nad imprezą objął Przewodniczący Rady Miejskiej w Kętach.


Propozycja dla studentów

Ósma edycja kursu "Challanges of Sustainable Development in Poland" oranizowanego przez Fundację Sendzimira, odbędzie się w terminie od 3 do 24 lipca 2005 r, w Ośrodku Konferencyjnym PAN w Mogilanach koło Krakowa. Jednym z jego elementów są zajęcia prowadzone przez Klub Gaja. Oto informacje o całym programie kursu dla Wszystkich, którzy chcieliby wziąć w nim udział.

Ten trzytygodniowy kurs poświęcony jest niezwykle aktualnej i istotnej tematyce zrównoważonego rozwoju (sustainable development). Rozwój zrównoważony jawi się obecnie jako jedyna racjonalna koncepcja rozwoju cywilizacji. Koncepcja, która w sposób całościowy łączy łady ekologiczny, ekonomiczny i społeczny. Tylko takie holistyczne podejście daje szansę na osiągnięcie trwałych efektów oraz rozwiązanie problemów, które współczesna cywilizacja napotyka we wszystkich wymiarach, poczynając od lokalnego, a na ogólnoświatowym, globalnym kończąc.
Wybrane tematy spośród poruszanych w czasie trwania kursu to: -Etyka środowiskowa, -Ekonomia ekologiczna, -Ekologia systemowa, -Problematyka zasobów naturalnych, -Zrównoważony rozwój społeczny, -Zrównoważone budownictwo i architektura, -Czysta produkcja, -Wprowadzenie idei ekorozwoju do edukacji.

Kompletne aplikacje należy przesłać do dnia 30 kwietnia 2005 r. pocztą elektroniczną, faksem lub pocztą tradycyjną na podany niżej adres:
Tomasz Bergier; e-mail: office@sendzimir.org.pl; telefon: (+12) 6172260, 6342914, fax: (+12) 6330717
Al. Mickiewicza 30, pawilon C-4, pokój 122, 30-059, Kraków; Katedra Kształtowania i Ochrony Środowiska; Akademia Górniczo-Hutnicza.

Szczegóły na stronie internetowej: www.sendzimir.org.pl/course


Wystawa „Nie zabierajmy rzekom przestrzeni”

Wystawa „Nie zabierajmy rzekom przestrzeni” składa się z 20 tablic tematycznych o wymiarach 70 x 100 cm. Na każdej z nich znajduje się od 1 do 4 barwnych fotografii lub map oraz schematów. Materiały na wystawę zostały udostępnione przez wiele osób i instytucji z Polski, Niemiec i Francji. Tworzą one 4 bloki tematyczne.
W najbliższych miesiącach Klub Gaja planuje na terenie Województwa Śląskiego przeprowadzić 8 prezentacji wystawy „Nie zabierajmy rzekom przestrzeni”.
Poniżej prezentujemy terminy i miejsca, w których wystawę tę można będzie obejrzeć:
- od 18 marca do 1 kwietnia w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Gliwicach Inspektorat Kędzierzyn-Koźle;
- od 4 kwietnia do 15 kwietnia w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Gliwicach Inspektorat Racibórz;
- od 18 kwietnia do 29 kwietnia w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Gliwicach Inspektorat Pszczyna – Nadzór Wodny w Skoczowie;
- od 4 maja do 17 maja w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Gliwicach Inspektorat Przeczyce.
W najbliższym czasie zamieścimy informacje o kolejnych miejscach i datach prezentacji wystawy. Tu znajdziesz więcej informacji o wystawie „Nie zabierajmy rzekom przestrzeni”.


"Zawód z pasją. Nauka - Praca - Kariera"

Wydawnictwo Parkdla wypuściło właśnie na rynek książkę dla tych, którzy potrzebują inspiracji w poszukiwaniach właściwego dla siebie miejsca.

W tym niemal 650-stronicowym tomisku znajdziemy wypowiedzi 100 znanych osób, które odniosły sukces. Wypowiadają się przedsiębiorcy, przedstawiciele wolnych zawodów, ale także osoby zatrudnione na etacie. Opisują swoje początki, swój dzień pracy, opowiadają o swoich sukcesach i porażkach, zabawiają nas anegdotami związanymi z daną profesją, podpowiadają, jak nie poddać się i wytrwale dążyć do celu. Odpowiadają na pytanie - jak żyć z pasją? O swoim życiu zawodowym opowiada między innymi: Krzysztof Rutkowski, Paweł Edelman, Anna Dymna, Piotr Łazarkiewicz, Zdzisław Beksiński, Artur Partyka, Danuta Hźbner, prof. Zbigniew Religa, Marek Safjan, gen. Sławomir Petelicki, Marek Niedźwiedzki. W zawodzie ekologa przedstawiona została sylwetka Jacka Bożka, założyciela i prezesa Klubu Gaja.


Medytacja siwego włosa

Jest około godziny 15.00. Pełnia dnia pracy w połowie listopada. Powoli schody i hol galerii BWA w Bielsku-Białej wypełnia się ludźmi. Bardzo różnorodne towarzystwo. Młodzi uczniowie, ludzie sztuki, sponsorzy. Stoją w nieustającym rozedrganiu, szumie rozmów. Chcieliby być już w Sali. Jednak drzwi są zamknięte. Czuć zniecierpliwienie. Zdenerwowanie.
Można wchodzić. Zupełna ciemność jednych deprymuje, innych onieśmiela. Z całkowitego mroku wyłania się skupiona w kuli grupa osób. Rozpoczyna się spektakl tańca butoh Daisuke Yoshimoto  - Eros i Thanatos. Improwizacje.
W początkowej fazie narodzin uczestniczą ludzie Klubu Gaja, którzy wcześniej pracowali z nim na warsztatach. Siedzę niespokojny ale skoncentrowany. Rozpoczyna się niesamowity „spacer medytującego siwego włosa”. Wraz ze zbliżaniem się tancerza do widowni, powoli odgłosy sali milkną.W przestrzeń zostaje wprowadzona atmosfera skupionej pustki. Czyżby udalo się zaszczepić ducha wschodu?
Magia różnic kulturowych i egzystencjalnych ogarnia mnie i zebranych ludzi. Bez względu na wiek, bez względu na wygląd, bez względu na…………Milczenie.
Akt miłości i umierania wypełnia się.
Tak jak nie mogłem dać odpowiedzi wcześniej, tak i teraz, po widowisku, można jedynie pomilczeć. Sprawność ciała granicząca z mistrzostwem. Uważność i wypełnienie przestrzeni delikatnością ruchu.To było jak dotyk wiatru. Czy tak kwitną wiśnie? Teraz już tylko oklaski.
To było jak kontakt z bólem rozstania i pięknem zbliżenia. Warto się zanurzyć w niewiadome.

Jacek Bożek


Wykłady

- 28 kwietnia 2005 w Domu Kultury „Prażakówka” w Ustroniu na ulicy Daszyńskiego będziemy prowadzili wykład połączony z pokazem slajdów na temat działań Klubu Gaja dotyczących ochrony zwierząt.
- 29 kwietnia 2005 w Jaworznie w Hali Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji na ulicy Mickiewicza z okazji Dnia Ziemi będziemy prezentować nasze działania.


INTERWENCJE Klubu Gaja

Szynszyle

- 21 listopada Klub Gaja przewiózł 13 szynszyli z hodowli pod Strzelcami Opolskimi do Schroniska bezdomnych zwierząt w Żywcu. Schronisko podjęło się znalezienia szynszylom nowych właścicieli, którzy się nimi zaopiekują. Przewiezione na prośbę schroniska szynszyle pochodzące z hodowli są chore, gdyż dostawca przekazał dotychczasowemu właścicielowi zwierząt nieprawidłową karmę, w wyniku czego ponad 1000 szynszyli zmarło. Liczymy, iż przekazane zwierzęta dzięki opiece, jaką otoczą je nowi właściciele, szybko powrócą do zdrowia.

Konie

- Klub Gaja na początku listopada otrzymał prośbę o interwencje w sprawie nieodpowiednich warunków utrzymywania i bytowania zwierząt oraz złego traktowania koni przez hodowcę koni zamieszkałego w Bukowcu Górnym pod Lesznem. Wnieśliśmy do Powiatowego Lekarza Weterynarii w Lesznie o przeprowadzenie wizji lokalnej w celu ustalenia warunków utrzymania oraz traktowania koni przez właściciela. O sprawie tej poinformowaliśmy także Głównego Lekarza Weterynarii w Warszawie oraz Komendę Miejską Policji w Lesznie. W połowie listopada Klub Gaja przeprowadził nieoficjalną wizytację tego miejsca. Zgłaszane do nas nieprawidłowości zdaniem naszego przedstawiciela w pełni się potwierdziły. Oczekujemy obecnie na podjęcie odpowiednich kroków przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Lesznie. Od jego odpowiedzi Klub Gaja uzależnia podjęcie dalszych kroków w tej sprawie.  Będziemy informowali na naszej stronie o wyniku tej sprawy po jej zakończeniu.

Sarna i jelonek

- Pod koniec sierpnia pracownicy wysypiska śmieci w Bielsku-Białej przywieźli nam ranną sarnę. Zwierzę wpadło do zbiornika wodnego znajdującego się na terenie wysypiska. Mocno poranioną sarnę przewieźliśmy do Schroniska dla Dzikich Zwierząt w Mikołowie, prowadzonego przez Jacka Wąsińskiego. Dzięki odpowiedniej opiece ze strony Jacka zwierzę przeżyło, jednak ma unieruchomioną przednią kończynę. Zwierzę ma u Jacka Wąsińskiego zapewnione dożywocie.

- Klub Gaja zwrócił się do Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody w Katowicach z prośbą o sprawdzenie wymaganych prawem dokumentów zezwalających na przetrzymywanie jelonka oraz warunków jego utrzymania i przetrzymywanego przez podleśniczego na terenie Bielska-Białej. Interwencje tą podjęliśmy po otrzymaniu sygnałów w tej sprawie od mieszkańców naszego miasta. Klub Gaja wspólnie ze Strażą Miejską w Bielsku-Białej przeprowadził na początku listopada kontrolę utrzymania zwierzaka. Podczas interwencji ustalono, iż zwierze przetrzymywane jest bez stałej opieki i nadzoru ze strony właściciela. Pomimo wielu telefonicznych interwencji o pilne przedstawienie dokumentów zezwalających na utrzymanie tego zwierzęcia, właściciel dokumentów tych nie dostarczył. Zaistniało podejrzenie, iż właściciel przetrzymuje zwierze bez wymaganych prawem dokumentów. Dlatego też Klub Gaja zwrócił się do Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody w Katowicach o przeprowadzenie kontroli warunków utrzymania zwierzęcia oraz sprawdzenie wymaganych prawem dokumentacji. O wyniku interwencji poinformujemy na naszej stronie.
Pies

- Klub Gaja wspólnie z Powiatowym Lekarzem Weterynarii w Żywcu na początku września przeprowadził kontrolę warunków utrzymania i stanu zdrowia psa w Ciścu Małym pod Żywcem. Ustalono, iż właścicielka przygarnęła bezdomnego wałęsającego się psa. Zwierzę w okresie zimowym miało wypadek. Uraz tylnej lewej kończyny nie był na bieżąco leczony. Warunki utrzymania psa były poprawne. Polecono właścicielce pilną wizytę u weterynarza w celu dokładnego zbadania zwierzęcia oraz dostarczenie dokumentu o szczepieniu psa lub jego zaszczepienie. Weterynarz w Ciścu Małym zbadał psa i uznał jego stan za zadowalający oraz przeprowadził obowiązkowe szczepienie zwierzęcia.
Kozy

- Do Klubu Gaja w październiku zwróciła się mieszkanka Wilkowic z prośbą o pomoc w znalezieniu miejsca dla jej dwóch kóz. Pani Maria była zmuszona sytuacją materialno-mieszkaniowa do oddania swych zwierząt. Klub Gaja pomógł właścicielce dwóch kóz w znalezieniu dogodnego miejsca dla jej zwierząt. Kozy trafiły do Schroniska dla Dzikich Zwierząt w Mikołowie. Dołączyły do innych kóz, które na stałe przebywają w schronisku Jacka Wąsińskiego. W końcu razem jest przyjemniej.

Lasy

- Klub Gaja, jako strona w postępowaniu dotyczącym uzyskania zgody Ministra Środowiska na przeznaczenie na cele nierolnicze i nieleśne w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego 134,45 ha gruntów leśnych położonych w gminie Kuźnia Raciborska w piśmie do Ministra Środowiska przekazanym na początku listopada jednoznacznie negatywnie zaopiniował wniosek o zmianie przeznaczenia gruntów leśnych Skarbu Państwa z zamiarem prowadzenia na tym terenie eksploatacji złoża piasku i budowę drogi dojazdowej łączącej dwa złoża: Kotlarnia i Solarnia.
Wnioskowany teren obejmuje lasy ochronne położone w granicach Parku Krajobrazowego Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich. Obszar ten jest porośnięty młodnikiem, który został odtworzony na wielkoobszarowym pożarzysku z 1992 r. ogromnym nakładem środków finansowych i sił. Strefa objęta wnioskiem jest wyznaczona wewnątrz odbudowanego pożarzyska. Zdaniem Klubu Gaja zlokalizowanie tej inwestycji na tym terenie bezpośrednio spowoduje znaczny wzrost zagrożenia pożarowego, który na tym terenie jest już obecnie duży. Teren ten jest objęty całkowitym zakazem wstępu i znajduje się w I stopniu zagrożenia pożarowego.
Eksploatacja złóż spowoduje ponadto zakłócenie stosunków wodnych. Powstały w wyniku wydobywania złóż lej depresyjny doprowadzi do zamierania mało stabilnego ekosystemu leśnego na znacznym obszarze. Ponadto nieodwracalne skutki dla środowiska przyrodniczego przyniesie wylesienie obszaru, które będzie negatywnie oddziaływać na bioróżnorodność w tym regionie. Skutki negatywne odczuwalne będą także dla gospodarki leśnej. Pogorszeniu ulegną warunki bytowania populacji roślin i zwierząt. Dlatego też Klub Gaja poparł stanowisko Wojewody Śląskiego i Wojewódzkiej Komisji Ochrony Przyrody Województwa Śląskiego w tej sprawie i negatywnie zaopiniował projekt przeznaczenia gruntów własności Skarbu Państwa na cele nieleśne związane z zamiarem prowadzenia na tym terenie złoża piasku.
Klub Gaja uważa, iż planowana inwestycja jest wyjątkowo szkodliwa ze względów przyrodniczych i środowiskowych. Ponadto negatywne stanowisko naszego stowarzyszenia jest oparte także o przekonanie, iż na obszarze Województwa Śląskiego istnieje wiele miejsc, gdzie wydobycie złóż piasku jest możliwe. Dlatego też, zdaniem Klubu Gaja inwestor powinien poszukać rozwiązań i możliwości prowadzenia eksploatacji złóż w innym dogodniejszym terenie, gdzie tego typu działalność można prowadzić bez tak dużej ingerencji w środowisko. Będziemy informowali na naszej stronie o podjętej w tej sprawie decyzji Ministra Środowiska.

Ustawa o ochronie przyrody

- Klub Gaja na początku listopada zwrócił się do Ministra Środowiska z apelem o przeanalizowanie i zmianę stanowiska resortu w zakresie zastosowania art. 11 ustawy z dnia 7 grudnia 2000 r. o zmianie ustawy o ochronie przyrody (Dz. U. Nr 3, poz. 21). Poniżej przywołany fragment stanowiska resortu w tej sprawie wyrażony w Postanowieniu z dnia 30.09.2004 r., sygn. akt DOPp-413-24/04/jk "...Stwierdzić należy, że rozporządzenie Wojewody Mazowieckiego w sprawie zmiany rozporządzenia ...(dot. obszaru chronionego krajobrazu), które zostało przywołane w podstawie prawnej zaskarżonego postanowienia, utraciło ostatecznie moc obowiązującą w dniu 1 sierpnia 2001 r. na podstawie art. 11 ustawy z dnia 7 grudnia 2000 r. o zmianie ustawy o ochronie przyrody (...), który mówi, iż przepisy wykonawcze wydane na podstawie ustawy z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przyrody zachowują moc do czasu wejścia w życie aktów wykonawczych wydanych na podstawie upoważnień ustawowych w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, w zakresie, w jakim nie są z nią sprzeczne, jednak nie dłużej niż przez okres 6 miesięcy od dnia jej wejścia w życie."
Zdaniem Klubu Gaja rozporządzenia wojewody są aktami prawa miejscowego i jako takie nie mogą być uważane za akty wykonawcze do ustawy w rozumieniu art. 11 ustawy z 7 grudnia 2000 r. o zmianie ustawy o ochrony przyrody. Kierując się literalnym brzmieniem przepisów tejże ustawy doszlibyśmy do wniosku, że trzeba wydać "na nowo" ogromną liczbę rozporządzeń wojewody ustanawiających rezerwaty przyrody, parki krajobrazowe, a nawet pomniki przyrody. Dlatego też, interpretując omawiane regulacje trzeba brać pod uwagę przede wszystkim cel ustawodawcy oraz zwłaszcza rozwiązania systemowe istniejące w naszym prawie. Rozporządzenia wojewody nie są rozporządzeniami w rozumieniu art. 92 Konstytucji.
Dlatego też Klub Gaja uważa, iż twierdzenie, że art.11 ustawy z 7 grudnia 2000 r. o zmianie ustawy o ochronie przyrody (Dz. U. Nr 3, poz. 21) wymagał wydania przez wojewodów nowych rozporządzeń nie ma potwierdzenia ani w przepisach prawa, ani w doktrynie. Trudno przypuszczać, aby podobny wniosek o konieczności wydania przez wojewodów nowych aktów płynął z interpretacji art. 157 obecnej ustawy o ochronie przyrody z 2004r. Będziemy informowali na naszej stronie o podjętej przez Ministra Środowiska decyzji w tej sprawie.

Paweł Grzybowski


Wspólny sukces w walce z fermą norek
Do Klubu Gaja na początku listopada 2004 r. zwrócili się mieszkańcy wsi Lubiatów woj. lubuskie z prośbą o pomoc i wsparcie w sprawie lokalnej kampanii, której celem było nie dopuszczenie do lokalizacji gigantycznej fermy norek w tej wsi. Mieszkańcy Lubiatowa byli przeciwni powstaniu na terenie ich wsi fermy, w której według ich informacji miały znajdować się ok. 42 tysięcy norek. Klub Gaja wspierając inicjatywę obywatelską w Lubiatowie włączył się jako strona do postępowania dotyczącego uzyskania decyzji o warunkach zabudowy dla fermy. Jednocześnie społeczność lokalna nagłośniła sprawę w mediach oraz doprowadziła do spotkania z inwestorami. Na początku grudnia kampania zakończyła się pełnym sukcesem. Inwestor zwrócił się do prowadzącego to postępowanie Urzędu Gminy Dąbie o umorzenie tego postępowania, co oznacza, iż odnieśliśmy wspólny sukces. 

Paweł Grzybowski


Tancerz butoh

W dniach 7-15.11.2004 roku w Klubie Gaja przebywał będzie rewelacyjny tancerz butoh - Daisuke Yoshimoto http://www.butoh-ultraego.com. Poprowadzi warsztat, który zakończy się spektaklem  „Eros i Thanatos. Improwizacje.” w wykonaniu Daisuke Yoshimoto w Galerii Bielskiej BWA 15.11.2004 roku o godzinie 15.00.

photographer: Hideyo Tanaka

 

Daisuke Yoshimoto ukończył kierunek sztuki na Wydziale Teatru Uniwersytetu Nippon w 1967 roku. Od pierwszych lat swej scenicznej aktywności współpracował z największymi twórcami butoh, m.in. z Kazuo Ohno, Hisayo Iwaki i Yukihiko Sakai. W latach dziewięćdziesiątych wielokrotnie gościł w Polsce, prezentując cykl spektakli podejmujących temat śmierci. Był gościem Centrum Sztuki Japońskiej Manggha w Krakowie, Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, Teatru Kana w Szczecinie, Stowarzyszenia Tratwa w Olsztynie, Teatru Ósmego Dnia w Poznaniu oraz – kilkakrotnie – Ośrodka Grotowskiego we Wrocławiu. W 1997 roku Ośrodek zorganizował festiwal tańca butoh, którego konsultantem programowym był właśnie Daisuke Yoshimoto.
Butoh – japońska forma tańca nowoczesnego, która powstała w latach pięćdziesiątych XX wieku, kiedy po II wojnie światowej artyści tego kraju odwrócili się zarówno od form tradycyjnych, jak i od wpływów masowej kultury Zachodu i zwrócili się ku inspiracjom rodzimą mitologią agrarną i obrazoburczemu teatrowi Antoine’a Artauda oraz niemieckiemu ekspresjonizmowi. Bunt ten manifestował się w pracach pisarza Yukio Mishimy, reżysera Shuji Terayamy, czy tancerza i choreografa Tatsumi Hijikaty. Artyści pragnęli wydobyć na światło dzienne oficjalnie ignorowane, ciemne aspekty życia japońskiego społeczeństwa – deformację i szaleństwo. Butoh wyrywa się spod wpływu restrykcyjnej tradycji społecznej, dając bezprecedensową wolność artystycznej ekspresji. Jest prawdopodobnie najśmielszą próbą przełożenia tajemniczego, częstokroć tłumionego życia nieświadomości na międzyludzkie, publiczne medium teatru. Jak surrealizm – wczesny butoh wykorzystywał skrzywienie natury, i jak w dada – przypadek stanowił dlań zasadę kompozycji. Najbardziej znani twórcy butoh to Kauzo Ohno i Tatsumi Hijikata, a oprócz nich: Min Tanaka, Akaji Maro, Yoko Ashikawa oraz Daisuke Yohimoto.
Koszty przelotu z Japonii pokrywa strona japońska. Klub Gaja zwraca się o wsparcie finansowego tego przedsięwzięcia, gdyż jest zobowiązany pokryć wynagrodzenie dla Daisuke Yoshimoto.


[NIEZWYKŁE] Słynny tancerz butoh prowadził w Bielsku warsztaty
Japończyk w czerwonych szpilkach.

Drzwi otwiera siwowłosy Japończyk w czerwonych szpilkach. W dziwnej pozie, pochylony. Wreszcie mówi: - Chodź. Odwraca się i dalej odgrywa niesamowity spektakl, którego nie sposób opisać. W tle Mick J agger śpiewa "Angie". Na szczycie schodów mężczyzna rozkłada na balustradzie ręce, spuszcza głowę. Muzyka milknie. - Dziękuję - mówi patrząc na kilkunastoosobową widownię.
Daisuke Yoshimoto ma 64 lata i tańczy butoh, rodzaj japońskiego tańca nowoczesnego, którego być może nikt oprócz samego tancerza nie zrozumie. Daisuke twierdzi jednak, że nie chodzi o to, żeby rozumieć, ale czuć. Dlatego pierwsze 10 - 15 minut spektaklu to walka. - Moja walka z publicznością, żeby wyłączyła myślenie - tłumaczy. Sam, by. wyłączyć myślenie i p6 prostu być, biega codziennie 5 kilometrów (kiedyś 10), trzy godziny przed występem robi 300 pompek i tyle samo brzuszków. Prawie cały dzień nic nie je, żeby wyraźnie było widać wszystkie mięśnie. A do tego wszystkiego pali jak smok.
Do Polski po raz pierwszy przyjechał 34 lata temu. Wtedy nie był jeszcze tancerzem, ale scenografem jednego z teatrów japońskich, który wystąpił na Festiwalu Sztuki Młodych we Wrocławiu. Butoh zaczął tańczyć jako czterdziestolatek. Nie uważa się za mistrza, choć dla wielu właśnie nim jest. Nigdy nie mówi, że uczy butoh. Nikogo też, kto uczestniczy w jego warsztatach nie nazwie uczniem - wszyscy są jego przyjaciółmi. Miho Iwata, która przyjechała z Daisuko na warsztaty do Bielska, również tańczy butoh. Jestem jedną z zarażonych - mówi z uśmiechem. Tańcem Yoshimoto zaraziła się w Krakowie. Każde zajęcia 'zaczyna rozgrzewka, czyli około dwugodzinnymi ćwiczeniami fizycznymi. Dopiero potem rozpoczyna się trening butoh. Zawsze kończy go mini przedstawienie. Daisuko ustawia światło, pokazuje uczestnikom co robić z ciałem, twarzą. Podchodzi i poprawia palce, wkłada do ręki miotłę albo kartkę papieru w usta. (LRK)
Daisuko Yoshimoto jest jednym z trzech najwybitniejszych tancerzy butoh. W Bielsku-Białej, na zaproszenie ekologów z Klubu Gaja, prowadził do wczoraj
warsztaty. W poniedziałek w Galerii Bielskiej BWA o 15.00 Daisuko zaprezentuje spektakl "Eros i Thanatos. Improwizacje".Dziennik Zachodni, 12 listopada 2004 rok.


Klub Gaja skutecznie interweniuje w sprawie koni z Władysławowa
Zgłosili się do nas ludzie z portalu koniarzy „Konie i My” (http://www.konie.kary.pl) informując o złej sytuacji koni we Władysławowie. Opisana przez nich sprawa okazała się na tyle bulwersująca, iż zajęliśmy się nią natychmiast. Oto fragment listu:
 
„Oświęcim dla koni, czyli stajnia rekreacyjna po sezonie.
Całkiem przypadkiem miałem okazję odwiedzić w ostatni weekend mała stajnię rekreacyjną we Władysławowie. Jako że sezon letni skończył się trzy tygodnie temu liczyłem, że zastanę tam w miarę już wypoczęte i rześkie konie. Niestety rzeczywistość okazała się inna.
Fakty
Konie wyglądały jakby nie jadły od kilku dni - zabiedzone, osowiałe i zawszawione. Większość koni miała odbite kłęby, u kilku występowała martwica. Gdy podchodziłem do ogrodzenia wszystkie konie ustawiły się w szeregu, ze zwieszonymi głowami czekając czy może przyniosłem im coś do jedzenia. Na terenie stajni nie było w czasie mojej wizyty osoby odpowiedzialnej - dozorcy, stajennego, właściciela. Konie sprawiały wrażenie porzuconych i bezpańskich. Nagrałem, filmik (pobierz tu) i zrobiłem kilka zdjęć (zobacz tu), aby udokumentować całą sytuację.
Działania
Pierwsze, co wraz ze znajomymi zrobiłem w tej sprawie to transport, jeszcze tego samego dnia, kilku balotów słomy i siana. Następnego dnia interweniowaliśmy na policji, a następnie kontaktowałem się z właścicielem, który po ostrej rozmowie obiecał doprowadzić konie do stanu normalnego. Umówiłem się z nim na wizję za dwa tygodnie, o jej wyniku na pewno poinformuję czytelników portalu.
Refleksje
Ostatnio normą staje się w niewielkich stajniach rekreacyjnych takie właśnie, przedmiotowe traktowanie koni. W sezonie konie ciężko pracują, a gdy już nie przynoszą zysków związanych z dużym zainteresowaniem rekreacja konna turystów, zapomina się o ich podstawowych potrzebach. Przy okazji pragnę uczulić czytelników na tego typu sytuacje, pamiętajcie, że zawsze warto interweniować w takich sprawach.”
By KARY
Taką informację dostaliśmy od ludzi, dla których zwierzęta a w szczególności konie „to nie rzeczy”. Okazuje się, że od naszej postawy coś zależy. Jeśli włączymy się w życie publiczne to możemy polepszać sytuację nie tylko ludzi, ale i zwierząt.
Po otrzymaniu tej interwencji dotyczącej przetrzymywania koni we Władysławowie natychmiast skontaktowałem się z vice-burmistrzem Władysławowa panem Jackiem Świdyńskim. Wkrótce otrzymałem informacje, które satysfakcjonują mnie i Klub Gaja. Po wizji lokalnej przeprowadzonej przez kierownika Referatu Gospodarki pana Zenona Detlafa i stwierdzeniu, iż konie są zaniedbane i przetrzymywane w złych warunkach, do Urzędu Miasta został wezwany właściciel, któremu nakazano natychmiastowa zmianę tej sytuacji. Pan Zenon Detlaf poinformował mnie, iż jeśli właściciel nie zastosuje się do pouczenia, sprawa ta zostanie skierowana z urzędu do odpowiednich służb.
W dniu 20.10.04 skontaktowałem się po raz kolejny z Referatem Gospodarki we Władysławowie, gdzie zostałem poinformowany, iż lekarz weterynarii Andrzej Starczyński po kontroli w dniu 09.10.04 stwierdził dobry stan koni. Kontrolę przeprowadził także powiatowy lekaż weterynarii, który potwierdził zadowalający stan zdrowia koni. Sprawę uważamy za zamkniętą.

Jacek Bożek Prezes Klubu Gaja


„ Jak działać dla Ziemi” w Żywcu

Na zaproszenie Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Żywcu 22 października 2004 roku w salach Starego Zamku w Żywcu otwarta została wystawa Klubu Gaja pt.:„ Jak działać dla Ziemi”. Po uroczystym otwarciu ekspozycji odbyła się prelekcja połączona z pokazem slajdów.
Wystawa odbywa się pod patronatem Burmistrza Miasta Żywca i potrwa do 29 października.
Każdy nasz przyjazd do jakiegokolwiek miasta staje się okazją do spotkania z młodzieżą i lokalnymi organizacjami ekologicznymi, co jest doskonałym sposobem wymiany doświadczeń i źródłem inspiracji.

Jak działać dla Ziemi w Ostrowcu Świętokrzyskim

4 listopada 2004 roku Galerii Fotografii na Alei 3 Maja w Ostrowcu Świętokrzyskim odbędzie się otwarcie wystawy edukacyjnej Klubu Gaja "Jak działać dla Ziemi". Odbędzie się także wykład połączony z pokazem slajdów oraz warsztat dla młodzieży. Patronat nad wystawą obioł Prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego. Wydarzenie odbywać się będą dzięki współpracy z Centrum Edukacji Ekologicznej Urzędu Miejskiego, Miejskim Centrum Kultury oraz Inicjatywy Młodzieżowej.


Klubu Gaja uczestniczył w szkoleniu SOHO w Luksemburgu

W dniach 13 – 17 października 2004 jako wolontariuszka Klubu Gaja uczestniczyłam w szkoleniu SOHO w Luksemburgu. Celem SOHO jest podnoszenie jakości Wolontariatu Europejskiego (EVS), Akcji 2 w ramach programu Młodzież. Kurs przeznaczony jest dla osób koordynujących EVS w ramach swojej organizacji, zarówno jeśli chodzi o wysyłanie wolontariuszy, jak i goszczenie ich.
  Razem ze mną do Luksemburga przyjechali ludzie niemal z całej Europy – Islandii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Litwy, Finlandii, Francji, Belgii, Luksemburga, Rumunii, Grecji.
  Bardzo szybko staliśmy się zgranym zespołem, pracując między innymi nad takimi kwestiami, jak wzbogacanie zasobów umiejętności pracy z wolontariuszami (zwłaszcza zagranicznymi), standardy jakościowe i cykl projektowy EVS, umiejętność wykorzystywania doświadczenia zdobytego przez wolontariusza za granicą, dzieliliśmy się również wiedzą i doświadczeniem wyniesionym z odmiennych realiów naszych krajów. Nie sposób było się nudzić, burzliwe dyskusje przeplatane były wieloma niespodziankami, zabawami i grami symulacyjnymi, zgodnie z zasadą „nauki poprzez doświadczenie”. Po czterech dniach z trudem opuszczałam Luksemburg i tylu nowych, wspaniałych przyjaciół... Teraz utrzymujemy kontakty przez Internet, wymieniając się cennymi informacjami i planując dalsze wspólne projekty.

Patrycja Romaniuk


Boćki nie odleciały

Foto: Eliza Oleksy, Gazeta Wyborcza

Cztery bociany z Dębowca nie odleciały do ciepłych krajów. Spokojnie spacerują po polach. Ludzie zauważyli ptaki l listopada, gdy wszyscy jechali do kościoła. Bociany spacerowały po zaoranym polu. Ptaki trzymają się razem. W poszukiwaniu jedzenia odwiedzają stawy rybne i pola. Wieczorami przesiadują na dachach domów i grzeją się w dymie z komina. Wyglądają na zadowolone. Mieszkańcy są jednak bardzo zaniepokojeni- One nie przeżyją nadciągającej zimy.- mówią.
Ludzie postanowili jakoś boćkom pomóc. Sylwester Kałuża zaalarmował ekologów z bielskiego Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego "Klub Gaja". "Gajowicze" uspokajają: na razie bocianom nie stanie się krzywda. Jest jeszcze ciepło, więc mają pod dostatkiem pożywienia; Na zimę nie mogą jednak w Dębowcu zostać. - Nie będzie prosto je złapać, ale jakoś musimy to zrobić - mówi Paweł Grzybowski z Klubu Gaja.
Ekolodzy poprosili mieszkańców, żeby zaczęli je dokarmiać: ptaki wtedy będą bardziej ufne wobec ludzi i łatwiej będzie można je złapać. Boćki trafią do Leśnego Pogotowia w Mikołowie. Tam przezimują, potem wrócą na wolność.
Ewa  Furtak Gazeta Wyborcza 6-7 listopada 2004 rok.

 

W dniu 9 listopada 2004 r. Klub Gaja przeprowadził wizje lokalną w Dębowcu pod Cieszynem w celu przygotowania odłowu bocianów. Wspólnie z mieszkańcem Dębowca, który zaalarmował nasze stowarzyszenie odwiedziliśmy pola, na których obecnie żerują bociany oraz miejsce noclegu ptaków. Zwierzęta nocują na terenie Leśniczówki w Dębowców. Ustalono, iż Leśniczy w Dębowcu będzie obserwował ptaki i w odpowiednim momencie podejmiemy wspólne działania w celu ich odłowu i przewiezienia na okres zimowy do Schroniska dla Dzikich Zwierząt w Mikołowie prowadzonego przez Jacka Wąsińskiego. Wspólnie z Klubem Gaja w wizji uczestniczyła dziennikarka Radia Katowice, która przygotowywała materiał na ten temat.


Na festiwalu Winter Reggae

Uczestniczyliśmy w kolejnej edycji festiwalu Winter Reggae http://www.winterreggae.win.pl/, który odbywał się  5 grudnia 2004 w Gliwicach. Na stoisku informacyjnym prezentowaliśmy nasze wydawnictwa, petycje, biuletyny i ulotki. Pokazywaliśmy również slajdy będące częścią wystawy "Graffiti sztuka ulicy".


W Państwowej Radzie Ochrony Przyrody

Jacek Bożek został członkiem Państwowej Rady Ochrony Przyrody.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


 

W „Bajce Klubu Gaja”

W dniach 5-7 listopada 2004 w ośrodku „Bajka Klubu Gaja” w Bielsku-Białej gościliśmy po raz kolejny grupę studentów koła "Etyka w zarządzaniu" z Wydziały Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego. Prowadziliśmy dla nich warsztaty „Jak działać dla Ziemi” oraz zajęcia w terenie które miały ukazać nierozdzielność człowieka z przyroda.

 

 

 

 

 


Europejskie Forum Społeczne

Już po raz drugi przedstawiciele Klubu Gaja brali udział w Europejskim Forum Społecznym. Tym razem Forum gościło w londyńskim Aleksander Palace. Forum to jest spotkaniem członków, przedstawicieli i sympatyków różnego rodzaju organizacji społecznych, związkowych, pacyfistycznych, broniących praw człowieka i zwierząt oraz reprezentujących różne mniejszości.
Jego celem jest dyskusja nad nową wizją Europy opartej na równości społecznej, poszanowaniu praw obywatelskich i zrównoważonym rozwoju a nie na dominacji wielkiego kapitału w życiu społeczno-politycznym.
W zjeździe brało udział kilkadziesiąt tysięcy osób z Europy i świata. Odbyło się wiele wykładów i dyskusji. Najczęściej poruszano tematy związane z sytuacją polityczną na Bliskim Wschodzie, praw obywatelskich i pracowniczych, zagrożeń ekologicznych, dominacji wielkich korporacji w życiu publicznym.
 Kulminacją forum była duża antywojenna manifestacja zakończona wiecem i koncertem na Trafalgar Square. 

Jarosław Kasprzyk

 



Eurogroup – for animal welfare

W dniach 18-21.11.2004 odbyła się sesja plenarna „Eurogroup – for animal welfare”, której Klub Gaja jest obserwatorem. Status ten otrzymaliśmy jako pierwsza organizacja z Polski.
Dwudniowe spotkanie zostało poprzedzone szkoleniem zorganizowanym przez TAIEX, a dotyczącym wprowadzania prawa europejskiego przez inspekcje weterynaryjne w nowych krajach członkowskich. Szkolenie miało na celu zapoznanie się z praktyką w różnych państwach, ale także polegało na spotkaniu i dyskusji pomiędzy przedstawicielami organizacji społecznych broniących zwierząt oraz służbami weterynaryjnymi.
Posiedzenie Eurogroup oraz dyskusję dla około 100 delegatów z Europy oraz zaproszonych gości ze świata prowadziła szefowa Eurogroup Päivi Rosqvist. Nad całością spotkania unosił się duch dwóch wydarzeń ważnych dla obrońców zwierząt. Pierwszy, smutny, to przegrana wieloletnia kampania prowadząca do zmian dotyczących transportu żywych zwierząt. Był to ogromny cios  dla wielu organizacji, które prowadziły działania społeczne i polityczne, aby poprawić sytuację w transporcie. Teraz będzie trzeba podjąć działania od nowa.
Druga sprawa to informacja, która dotarła z Anglii, o zmianie 700-letniego prawa dotyczącego polowania z psami na lisy. Polowania te zostały zakazane przez angielski parlament. To wielkie wydarzenie, nie tylko na Wyspach.
Głównym mówcą dnia pierwszego był Robert Madelin, Dyrektor Generalny DGSENCO, Komisji Europejskiej. Nakreślił plany i kierunki, w których podążają ludzie i instytucje, od których zależy los milionów zwierząt hodowlanych, laboratoryjnych i innych, w zmieniającej się Europie, ale także w  zmieniającym się i walczącym o zyski świecie. W drugiej części pierwszego dnia mówiono dużo o krajach środkowoeuropejskich, tym co się zmieniło i tym, co należy jeszcze poprawić.
Drugi dzień był, dla mnie osobiście, najbardziej interesujący. Wystąpienia dotyczące testowania na zwierzętach w ramach REACH (program badający chemikalia w sprzedawanych towarach) pokazały ile, pracy czeka ludzi, chcących pomóc zwierzętom. W najgorszym wypadku do testowania komponentów i produktów (około 30 tys. związków chemicznych) zostanie użytych 19 mln zwierząt. Wystąpienie Andrew Mandera, producenta mięsa kurzego w programie Freedom Ford (kurczaki żyją w naturalnym dla siebie środowisku i traktowane są nie tylko jak towar) niosło w sobie ogromną dozę optymizmu. Nie jest łatwo zmieniać świat robiąc to wbrew woli ludzi. Przykład Lloyd Mandera Ltd wskazuje, iż da się pogodzić produkcję z etyką. Choć dla mnie wegetarianina i tak byłoby lepiej, kiedy przestalibyśmy jeść mięso. Całość podsumowała dyskusja jak rozwijać ruch obrony zwierząt w Unii Europejskiej.

Jacek Bożek 


POLEKO 2004

18 i 19 listopada Klub Gaja zwiedzał ekspozycje i brał udział w programie wydarzeń na Międzynarodowych Targach Poznańskich POLEKO 2004 w Poznaniu. Przeprowadziliśmy także wiele interesujących rozmów z organizacjami pozarządowymi, samorządami lokalnymi i biznesem.


Na konferencji naukowej

W ramach obchodów "80 lat Lasów Państwowych" zostaliśmy zaproszeni do wzięcia udziału w konferencji naukowej „Polskie lasy i leśnictwo w Europie”, która odbędzie się 29 listopada w auli Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Tematem konferencji będzie omówienie aktualnego stanu lasów w Polsce oraz zagrożeń i szans, które przed nimi stoją. Konferencja ma być również próbą oceny stanu polskich lasów na tle Europy. 


W Bajce Klubu Gaja

Jedną z form pracy z dziećmi są zajęcia ceramiczne "Cztery żywioły" prowadzone w naszym ośrodku, poza rozwijaniem zdolności plastycznych przekazujemy również wiedze na temat ochrony przyrody i zwierząt.
W dniu 26 listopada prowadziliśmy takie zajęcia dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 26 z Bielska.
 


E KANAŁ

11 grudnia 2004 roku w programie 1 TVP od godziny 8.35 emitowany będzie program "E KANAŁ" z udziałem Jacka Bożka prezesa Klubu Gaja i naszych wolontariuszy.

Temat przewodni brzmi: Świąteczne fakty i mity ekologiczne -zastanawiamy się, czy świąteczne tradycje i przyzwyczajenia Polaków nie szkodzą przyrodzie. Czy świąteczne zwyczaje nie stanowią zamachu na środowisko naturalne? - jak piszą autorzy programu. Będzie też mowa o akcji Klubu Gaja - Jeszcze żywy karp.

Grudzień to okres fatalny nie tylko dla choinek. To również najgorszy miesiąc dla karpi. Niestety w Polsce nie dostrzega się ogromu cierpień tych zwierząt związanych z tradycją świąteczną. Chodzi głównie o warunki transportu i przechowywania żywych karpi - często są przewożone bez wody. W sklepach są przerzucane, upychane, kaleczone i "łamane" na żywca, by mogły zmieścić się w torebce. Czy umiemy zaprotestować przeciw takiemu okrucieństwu? Czy możemy zrezygnować z tradycji w imię humanitarnego traktowania zwierząt, gdy dla wielu ludzi ryby to jakby nie zwierzęta, nie odczuwają bólu. To oczywiście nieprawda, ryby odczuwają ból, cierpią, boją się itp. Tyle tylko, że nie krzyczą, nie piszczą, nie ryczą http://tvp.pl/2564,20041129137932.strona

Zapraszamy!


W Katowicach

6 grudnia 2004 roku w Katowicach odbyło się spotkanie dotyczące funkcjonowania Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska. Organizacje ze Śląska przedstawiły swoje doświadczenia i uwagi dotyczące:
- współpracy z przedstawicielem organizacji ekologicznych w radzie nadzorczej;
-finansowania edukacji ekologicznej;
- przepływu informacji.
W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Polskiej Zielonej Sieci, Klubu Gaja, Fundacji „Zielona Liga”, Polskiego Klubu Ekologicznego, Ligi Ochrony Przyrody, Stowarzyszenia „Zielone Beskidy”, Ośrodka Doradztwa Rolniczego oraz przedstawiciel organizacji ekologicznych w radzie nadzorczej WFOŚ.
Przygotowany przez Polską Zieloną Sieć raport ze spotkania przekazany zostanie władzom WFOŚ.


Niech Pekin anuluje wyrok śmierci!

List otwarty do najwyższych władz Rzeczypospolitej Polskiej Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego, Premiera RP Marka Belki, Ministra Spraw Zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza.

2 grudnia 2002 r. skazano, w wyniku nieuczciwego procesu, na śmierć za działalność polityczną dwóch Tybetańczyków - Tenzina Delka oraz Lobsanga Dhondupa. Tenzin Delek Rinpocze był znany z pracy społecznej na rzecz kultury, religii i tożsamości narodowej Tybetańczyków. Był uczniem Dalajlamy, głosił ideę działań bez użycia przemocy oraz poszanowania naturalnego środowiska. Władze chińskie widziały w nim zagrożenie dla utrzymania kontroli w regionie. Lobsang Dhondup wbrew międzynarodowym protestom został stracony 26 stycznia 2003 r.

Ciążący na Tenzinie Delku Rinpocze wyrok śmierci może być wykonany w każdym czasie po 2 grudnia br., kiedy to mijają dwa lata od prawomocnego skazania go przez sąd pierwszej instancji.

Polska jako członek wielkiej rodziny państw demokratycznych musi w zdecydowany sposób zajmować stanowisko w kwestiach dotyczących naruszeń podstawowych praw człowieka, uderzających w ludzką godność, zarówno względem państw małych i słabych, jak i państw wielkich i mocarstwowych. Prawa człowieka są bowiem wartością uniwersalną i nadrzędną i nie mogą być przedmiotem politycznych targów i handlowych transakcji.

W związku z powyższym, przyłączając się do działań podejmowanych na całym świecie, wzywamy najwyższe władze Rzeczypospolitej Polskiej do podjęcia wszelkich możliwych i stanowczych kroków w kontaktach z władzami ChRL, mających na celu anulowanie wyroku śmierci wydanego na Tenzina Delka Rinpocze oraz uzyskanie gwarancji ponownego rozpatrzenia jego sprawy w uczciwym i jawnym procesie z udziałem niezależnych obserwatorów międzynarodowych.

 

Stowarzyszenie Amnesty International Polska, Polskie Stowarzyszenie Przyjaciół Tybetu, ks. Adam Boniecki, Jacek Bożek, Klub Gaja, Irena Dzierzgowska, Władysław Frasyniuk, Konstanty Gebert, prof. Stanisław Godziński, Danuta Kuroń, ks. dr Wiesław Niewęgłowski, Andrzej Potocki, Danuta Przywara, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Henryk Wujec

Gazeta Wyborcza, 3 grudnia 2004 rok


Zastrzelony pies

Klub Gaja przesłał na początku grudnia do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rzeszowie oraz Prokuratora Generalnego pismo w sprawie interwencji Policji w miejscowości Lecka pod Błażowem. Sprawa ta została opisana przez Gazetę Wyborczą.
Oto fragment naszego tego pisma:
"...Zdaniem naszego stowarzyszenia działania funkcjonariuszy podczas zajścia powinny być piętnowane i eliminowane.
Opisane przez media zajście, w którym to funkcjonariusze podczas interwencji mieli zabić psa właścicieli w ich własnym domu na oczach i w obecności dzieci właścicieli uważamy za działania bezprawne i bulwersujące. Poczynania takie powinny być tym bardziej potępione, iż działań tych dopuścili się funkcjonariusze Policji, którzy zamiast stać na straży prawa dopuścili się jego skandalicznego złamania.
Klub Gaja uważa, iż zostały naruszone przepisy ustawy o ochronie zwierząt art. 6 oraz art. 34 ust 4 pkt.2. Stowarzyszenie nasze oczekuje podjęcia działań w celu wyjaśnienia zajścia oraz ewentualnego ukarania winnych złamania ustawy o ochronie zwierząt..."
O wyniku interwencji poinformujemy na naszej stronie.


Potok Straconka

Klub Gaja włączył się w lipcu tego roku do postępowania w sprawie remontu regulacji potoku Straconka w Bielsku-Białej. We wrześniu stowarzyszenie nasze wspólnie z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Gliwicach przeprowadził wizję w terenie na potoku Straconka. Udało się wypracować wspólne stanowisko. Węcej o naszych działaniach w obronie polskich rzek na : /teraz_wisla/rzekom_na_ratunek/

 


Super Size Me.

To film o historycznym znaczeniu.
The New York Times

17 grudnia 2004 roku o godzinie 19.00 w Kinoplex (ul. Mostowa 5, Centrum Sfera, Bielsko-Biała) odbędzie się pierwszy pokaz filmu „Super Size Me.” przed, którym od 18.30 Klub Gaja rozdawać będzie bezpłatne poradniki i ulotki na temat praw konsumentów w kontekście ochrony środowiska, praw człowieka i zwierząt. Projekcję filmu poprzedzi wystąpienie Jacka Bożka, prezesa Klubu Gaja.

W USA 37% dzieci ma nadwagę, a dwóch na trzech dorosłych Amerykanów cierpi na otyłość. Czy jest to brak samokontroli, zwykła głupota czy też winę ponoszą za taki stan rzeczy duże korporacje w rodzaju McDonalds’a?
Ten film spowodował iż dyskusja o sposobach odżywiania weszła na poziom polityki, ekologii i przyszłości.
Mamy nadzieję iż wraz z tym filmem rozpocznie się w Polsce dyskusja dokąd zmierzają drogi kapitalizmu, zmienionego w marketingowy rynek walczących o wpływy wielkich korporacji.


Karp w Radiu BIS

- 16 grudnia 2004 o godzinie 13.50 w Polskim Radiu BIS audycja "Uwolnić karpia" – rep. Bożeny Navickiej. Oto zapowiedź programu http://www.radio.com.pl/ramowka
"Młodzi ludzie przeciwstawiają się tradycji zakupu żywego karpia na wigilijny stół. Wraz z Klubem Gaja organizują akcję "Jeszcze żywy KARP", która polega na odkupywaniu karpi ze stoisk i wypuszczaniu ich na wolność. Dlaczego to robią? Co chcą w ten sposób osiągnąć? W tym roku będą protestować po raz 28."


Dipol uratowany!!! To już 12 koń. 
Dipol to imię 12 wykupionego przez nas konia. Znalazł on schronienie  w Łódzkim Stowarzyszeniu Hipoterapii. Stowarzyszenie to od wielu lat zajmuję się pomocą osobą niepełnosprawnym.
Przekazanie go do Łodzi stanowi element kampanii "Zbieraj makulaturę ratuj konie".
Dipol jest drugim wykupionym przez nas koniem, który znajduje się w tym miejscu. Pierwszy Gaja służy już chorym dzieciom.

 


W Katowicach

6 grudnia 2004 roku w Katowicach odbyło się spotkanie dotyczące funkcjonowania Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska. Organizacje ze śląska przedstawiły swoje doświadczenia i uwagi dotyczące:
- współpracy z przedstawicielem organizacji ekologicznych w radzie nadzorczej;
-finansowania edukacji ekologicznej;
- przepływu informacji.
W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Polskiej Zielonej Sieci, Klubu Gaja, Fundacji „Zielona Liga”, Polskiego Klubu Ekologicznego, Ligi Ochrony Przyrody, Stowarzyszenia „Zielone Beskidy”, Ośrodka Doradztwa Rolniczego oraz przedstawiciel organizacji ekologicznych w radzie nadzorczej WFOŚ.
Przygotowany przez Polską Zieloną Sieć raport ze spotkania przekazany zostanie władzom WFOŚ.


Ochrona płazów

Klub Gaja w dniu 1 grudnia 2004 roku zorganizował konferencję prasową na temat działań naszego stowarzyszenia dotyczących czynnej ochrony płazów. Wiąże się to z przygotowaną przez Klub Gaja dokumentacją "Szczegółowy opis śmiertelności płazów na drogach na ul. Gen. Maczka i Ks. Kusia w Bielsku-Białej" i wnioskami z niej płynącymi.
Każdego roku na ul. Gen Maczka i Ks. Kusia setki żab giną pod kołami samochodów.
Klub Gaja prowadząc w tym roku badania na tym terenie dzięki wsparciu finansowym Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej przygotował opracowanie w tej sprawie. Liczymy, iż badania te oraz przygotowane przez Klub Gaja wnioski dopomogą w opracowaniu dalszych działań w celu czynnej ochrony płazów.

 

"Sporo żab ginie na drogach! Na zwężeniu drogi w Buczkowicach samochody po prostu ślizgają się na żabach. Miejsc, w których kierowcy rozjeżdżają setki kumkających płazów, na całym Podbeskidziu jest bardzo wiele. - Jeśli ludzie nic nie zrobią, za parę lat żaby na naszym terenie wyginą - alarmują ekolodzy Gai.
Trzy razy dziennie, przez ponad miesiąc, w okresie największej żabiej migracji, ekolodzy liczyli, ilu płazom uda się bezpiecznie przedostać przez ulice gen. Maczka i ks. Kusia na łąki, gdzie zdobywają pokarm. Prawie 500 zginęło pod kołami samochodów. To około 60-procent żabiej populacji zamieszkującej tamten rejon. Na 2-kilometrowym odcinku ulic gen. Maczka i ks. Kusia, które biegną wzdłuż rzeki Białej, znajduje się pięć miejsc, w których odbywał się prawdziwy pogrom żab. Dla- czego właśnie tam? - W tej okolicy są trzy niewielkie zbiorniki wodne, w których żaby się rozmnażają oraz sporo niewielkich cieków wodnych, którymi przedostają się na żerowanie - tłumaczy Paweł Grzybowski z Gai. To jednak nie jedyne niebezpieczne dla żab miejsce w Bielsku. Newralgiczne pod tym względem są wszystkie drogi, które przebiegają w pobliżu wszelkiego rodzaju zbiorników wodnych, przede wszystkim zaś rzeki Białej i jej dopływów.
Rejon ulic Maczka i Kusia Gaja obserwuje od 6-7 lat. Sami mieszkańcy tego terenu informowali ekologów o setkach rozjechanych żab. - Nie są to więc apele szalonych ekologów - mówi Jacek Bożek, prezes Gai. Przy drodze stanęły znaki "Uwaga żaby! ", teraz jednak zieloni chcą zmodyfikować pomysł i oznaczenia malować na jezdni (część postawionych przy jezdni znaków została skradziona). We wnioskach zawartych w opracowaniu, które powstało na bazie przeprowadzonych wiosną tego roku badań, zawarte zostały inne interesujące pomysły. Ekolodzy piszą o specjalnych tunelach pod jezdniami, którymi żaby mogłyby się przemieszczać bez narażania życia. Koncepcja nie jest tania, dlatego w niektórych miejscach do żabich tunelów można by przystosować istniejące już cieki wodne.
Ekolodzy proponują także objęcie ochroną trzech zbiorników wodnych w rejonie Maczka i Kusia, w których żaby składają skrzek. - Ustawa o ochronie przyrody daje taką możliwość Radzie Gminy. Jeżeli więc będzie dobra wola ze strony miasta, myślę, że warto byłoby się zastanowić, żeby utworzyć w tamtych miejscach użytki ekologiczne, skoro około 60 procent żabiej populacji ginie na drodze. A z roku na rok ruch na drogach staje się przecież coraz większy, żaby mają coraz mniejsze szanse. Jeżeli zostawimy im enklawę, miejsce, gdzie będą mogły prowadzić rozród, spokojnie tam bytować i jeszcze stworzymy im warunki bezpiecznego przejścia przez ulicę, to ta populacja ma szansę przetrwać - dodaje Grzybowski. Doskonałym pod tym względem jest zbiornik wodny nieopodal zakładu Weldoro. Sąsiaduje bezpośrednio z Białą, a na pobliskie łąki prowadzi kilka cieków, którymi żabki będą mogły się przemieszczać. Wkład finansowy nie będzie więc tak duży, jak w przypadku budowy całkiem nowych żabich przejść pod nawierzchnią dróg.

Opracowanie "Szczegółowy opis śmiertelności płazów na ul. gen. Maczka i ks. Kusia w Bielsku-Białej" trafi wkrótce do rąk prezydenta miasta, Komisji Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego oraz Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody. Gaja ma nadzieję, że los żab - stworzeń niezwykle pożytecznych dla człowieka - bielskim urzędnikom nie będzie obojętny."

Gabriela Lorek, Dziennik Zachodni 2 grudnia 2004 r.


Zwierzęta laboratoryjne

Klub Gaja w listopadzie przesłał do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi swoje stanowisko i uwagi do rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie szczegółowych warunków utrzymania zwierząt w hodowlach zwierząt laboratoryjnych oraz w jednostkach prowadzących doświadczenia lub testy. Oto fragment przesłanego stanowiska:
"...Zdaniem Klubu Gaja brak zapisów w projekcie o stosowaniu i promowaniu alternatywnych metod prowadzenia testów jest błędny i nie do zaakceptowania.
Klub Gaja jest stanowczo przeciwny i nie zgadza się z zapisami tego projektu. Klub Gaja uważa, iż testowanie na zwierzętach jest niedopuszczalne. Zawarte w projekcie rozporządzenia zapisy nie poprawiają sytuacji zwierząt. Brak zapisu wspomagającego i kreującego alternatywne metody prowadzenia badań, doświadczeń i testów. Dlatego też Klub Gaja jednoznacznie negatywnie opiniuje w/w projekt rozporządzenia i wnosi o ponowne dogłębne przeanalizowanie tego dokumentu oraz utworzenie zespołu, który wypracuje właściwy akt prawny regulujący tą problematykę. Niezbędnym naszym zdaniem jest stworzenie możliwości udziału w pracach takiego ciała organizacjom społecznym oraz naukowcom, których celem działania jest ochrona zwierząt."

autor: yoyo ikonki: krysiaida @ deviantart | działa dobrze pod: ie 5.0, netscape6, opera 5 (i wyżej)